Włosomaniaczki

Rozmowy o urodzie, pielęgnacji twarzy,ciała, włosów, o zabiegach upiększających.
Jeżeli nie wiesz jaki kosmetyk wybrać lub zastanawiasz się jak się umalować na kolację z mężczyzną swoich marzeń - to pisz w tym dziale. Na pewno Ci pomożemy.

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Hadassa » 26 sty 2017, o 17:45

Black bo lokowka jest super. Musze do niej w koncu wrocic. Choc... u mnie dalej ciezko z trwaloscia...

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Jaśmin » 26 sty 2017, o 23:48

Black, masz rację. Ja kiedyś też miałam tak, ze jak coś było modne to uciekałam od tego, nawet jak mi się podobało. Zupełnie bez sensu. A ombre/sombre, rownież te kolorowe dają piękny efekt.

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Włosomaniaczki

Postprzez blyskotka321 » 27 sty 2017, o 11:59

Omre/sombre owszem, ładny efekt, ale końcówki później do obcięcia i z tym się trzeba liczyć. Rozjaśnianie zawsze niszczy i to bardziej niż się wydaje na pierwszy rzut oka.

blyskotka321
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 3
Dołączył(a): 27 sty 2017, o 11:55

Re: Włosomaniaczki

Postprzez JaGoda » 31 sty 2017, o 17:02

blyskotka321 napisał(a):Omre/sombre owszem, ładny efekt, ale końcówki później do obcięcia i z tym się trzeba liczyć. Rozjaśnianie zawsze niszczy i to bardziej niż się wydaje na pierwszy rzut oka.

Noo... Przecież końce włosów trzeba rozjaśnić żeby wyszedł idealny ton.
Nie dałabym sobie rozjaśnić. Niech już będą blond i rude. Jak coś to bym je ściemniła. Bardzo podoba mi się brąz. Różnego rodzaju odcienie. Alboo takie wpadające pod fiolet. Chciałabym kiedyś taki kolor ale boję się ciemnych farb, że potem jakbym chciała wrócić do swojego to będzie ciężko.
Szamponetek używałam no ale wiadomo, że szampony koloryzujące to tak nie niszczą włosów i nie ma trwałego efektu. Szybko kolor znika. No a jak mam się cieszyć tylko trzy dni włosami to bezsensu. :/

"Ten, kto kocha naprawdę, kocha w milczeniu, uczynkiem, a nie słowami." ~Carlos Ruiz Zafón –Cień wiatru
Avatar użytkownika
JaGoda
Fajna Kobietka
 
Posty: 130
Dołączył(a): 12 sty 2017, o 17:12

Re: Włosomaniaczki

Postprzez malami86 » 31 sty 2017, o 22:07

a jak długo utrzymuje sie efekt prostowania?
Avatar użytkownika
malami86
Fajna Kobietka
 
Posty: 173
Dołączył(a): 22 gru 2016, o 14:59

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Jaśmin » 2 lut 2017, o 15:32

Podobno kilka miesięcy. Ale z tego co czytałam to na każdych włosach efekt jest inny. Anwen była zachwycona, ale czytałam też opinie, że włosy zaczęły się wywijać, albo, że efekt był słaby. Pewnie zależy od produktu i fryzjera jak zabieg wykona.

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Hadassa » 2 lut 2017, o 15:59

Jagoda zawsze mozna isc na farbowanie do fryzjera. Po kilku latach farbowania w domu poszlam i.... oj jest duza roznica...

MalaMi kolezanka mi pisala ze co pol roku bedzie powtarzac.
Ale pewnie tak jak pisze Jasmi zalezy od fryzjera

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Włosomaniaczki

Postprzez JaGoda » 3 lut 2017, o 15:36

U fryzjera bezpieczniej. :D
Włosomaniaczki :D Help!!!
Używam szamponów na zmianę. Jak mi się włosy niszczą to Ziaji a tak to mam TREsemme albo inny. Szamponik rewelki nie robi z włosami tak jak się nim zachwycają ale jest ok.
Do tego używam odżywki Sayossa.
Wczoraj rano moje włosy wyglądały jak frędzle.
Było ciepło w sypialni więc pomyślałam, że przez noc moje włosy się spociły czy coś. Umyłam je itd.
Pod wieczór już były jakby zbyt gładkie. Na czubku głowy czułam pod palcami, że nie są sypkie tylko takie jakieś... tłuste. :?
Dzisiaj rano wstaję i znowu to samo! Włosy jak frędzelki. :( Tłuste jakbym ich kilka dni nie myła i pachną niemytymi włosami. :cry: Okropne!
Teraz wiem, że to nie z potu, bo co rano moje ciało jest suche. W dzień też się nie pocę.
Myślicie, że to może być wina odżywki? Powinnam ją odstawić na jakiś czas? Albo czas zmienić szanpon? :(



"Ten, kto kocha naprawdę, kocha w milczeniu, uczynkiem, a nie słowami." ~Carlos Ruiz Zafón –Cień wiatru
Avatar użytkownika
JaGoda
Fajna Kobietka
 
Posty: 130
Dołączył(a): 12 sty 2017, o 17:12

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Hadassa » 3 lut 2017, o 17:31

Co to za odzywka? Jakie ma miec dzialanie?
Jaka woda ja splukujesz i jak dlugo?

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Włosomaniaczki

Postprzez BlackWolf » 3 lut 2017, o 21:24

Coś ewidentnie przetłuściło Ci włosy.
Ja bym zmieniła szampon i nie używała odżywki przez jakiś czas.
Aczkolwiek nie słuchaj mnie, bo sama mam wieczny problem z włosami.

Nie szukam bajek w życiu moim.
Bajki są okrutne...

Obrazek
Avatar użytkownika
BlackWolf
Moderatorka
 
Posty: 2891
Dołączył(a): 13 mar 2015, o 20:52

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Jaśmin » 4 lut 2017, o 00:34

Może to być, że odżywka ci obciążyła i przetłuściła włosy. Może jest zbyt treściwa i Twoje włosy po prostu nie potrzebują takiego nawilżenia jeśli są zdrowe?

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Włosomaniaczki

Postprzez JaGoda » 6 lut 2017, o 23:13

A więc tak... Odżywka to Sayoss do włosów farbowanych i z pasemkami. Miałam pasemka.
Szampon, którego teraz używam to TREsemme. No i tego używam z odżywką.
W zapasie mam jeszcze ziajie i johnson & johnson.
Włosy myję w letniej wodzie. Nie wiem jak długo :P Chyba normalnie. Po umyciu nakładam odżywkę i to niewiele, wcieram we włosy, zostawiam na minutę i spłukuję.
Nigdy tak nie miałam. :(



"Ten, kto kocha naprawdę, kocha w milczeniu, uczynkiem, a nie słowami." ~Carlos Ruiz Zafón –Cień wiatru
Avatar użytkownika
JaGoda
Fajna Kobietka
 
Posty: 130
Dołączył(a): 12 sty 2017, o 17:12

Re: Włosomaniaczki

Postprzez iwciaa » 6 lut 2017, o 23:53

Oj żeby mozna było sie tak podzielić po połowie bo ja mam wiecznie przesuszone włosy i nakładam odżywki wiecej żeby chociaz troche zmniejszyc puszenie. :evil: czego ja juz nie stosowałam zeby cokolwiek zmienić te włosy. Macie moze jakiś pomysł? Aha i jeszcze jedno zaczeły mi wypadac :(
iwciaa
Fajna Kobietka
 
Posty: 161
Dołączył(a): 20 mar 2013, o 21:28

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Jaśmin » 6 lut 2017, o 23:58

Tresemme mają dość dobre składy, ale maski, z szamponem nie wiem jak jest ale takie "markowe" szampony mają to do siebie, że zazwyczaj naładowane są nie wiadomo jakimi składnikami odżywczymi i tiruriru podczas gdy zadaniem szamponu jest oczyszczać i tyle. On nie ma włosów odżywiać tylko myć, więc najlepiej jeśli ma jak najkrótszy i najprostszy skład.

Z tego co pamiętam i używałam to Isana ma dobre szampony. Jeśli chodzi o inne to mam trochę dziurę w pamięci ale w Rossmanie było sporo fajnych kosmetyków, trzeba czytać składy. Barwa też jest całkiem ok.
Moje ulubione na wieki wieków to kosmetyki Farmony, szczególnie szampony z serii Herbal Care. Gdyby nie to, że ciężko mi je dostać to bym ich cały czas używała.
A odżywki z Garnier Natural Remedies (teraz używam, różne ale te bardziej lekkie). Wielbię też odżywki z Biovaxa ale niestety tutaj ich nie dostanę :( Więc czasem jak sobie przywiozę z Polski to mam, jak nie to Garnier.

Ah, jeszcze była kiedyś seria Alterra, z Rosmanna. Ich maski to miazga, kocham!

Odżywki do włosów farbowanych też z reguły są ciężkie, bo przeznaczone do włosów przesuszonych farbą. Jeśli takich nie masz to Ci je obciąży, a jak do tego dodasz jeszcze silikonowy szampon to masz strąki zamiast włosów.

O ile nie masz włosów jak siano po farbowaniu (lub kręconych lub plączących się) to wystarczy Ci jakiś najprostszy szampon z marketu i lekka odżywka, a do tego raz na jakiś czas domowa maska z tego co masz w lodówce.

iwciaa, zajrzyj na bloga Anwen, tam znajdziesz wszystko co jest Ci potrzebne ;)

Ostatnio edytowano 7 lut 2017, o 00:06 przez Jaśmin, łącznie edytowano 1 raz

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Hadassa » 7 lut 2017, o 00:01

Jaśmin dobrze napisała... warto szampon i odżywkę dobrac do swoich potrzeb.
Chyba nic więcej nie ma co dodawać...
Co do płukania w letniej to ok.

Iwcia, a olejki albo olejowanie.. a wypadanie. Warto najpierw ustalic dlaczego wypadaja..

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Włosomaniaczki

Postprzez iwciaa » 11 lut 2017, o 23:07

Oj u mnie to chyba rodzinne niestety :evil: Myśle jednak, że cos musi być na rynku dostępne żeby zapobiedz wypadaniu i troche je jednoczesnie wzmocnić. Same odżywki nie wystarcz chyba, musi być cos mocniejszego. W przyszłym tygodniu wybieram sie do specjalisty od włosów i ciekawa jestem co mi zaproponuje.
iwciaa
Fajna Kobietka
 
Posty: 161
Dołączył(a): 20 mar 2013, o 21:28

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Jaśmin » 12 lut 2017, o 00:14

Wiesz co, mój facet bierze tabletki, które są zrobione specjalnie dla niego na podstawie różnych badań, właśnie na wypadanie włosów. Może spróbuj zapytać o takie lekarza?

A tak doraźnie mogłabyś spróbować pić drożdże, skrzyp, pokrzywę albo wcierać Jantar w skalp. Skrzyp i pokrzywa przy okazji wzmocnią też paznokcie i poprawią wygląd skóry :)

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Włosomaniaczki

Postprzez iwciaa » 12 lut 2017, o 22:58

We wtorek sie wszystkiego dowiem. Na pewno zapytam lekarza o tabletki o których piszesz. Próbowała może któras z Was tych kuracji z Vichy? poszperałam troche w internecie i powiem że brzmi zachęcajaco.
iwciaa
Fajna Kobietka
 
Posty: 161
Dołączył(a): 20 mar 2013, o 21:28

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Jaśmin » 13 lut 2017, o 01:03

Czytałam o tym na blogu Anwen jeśli się nie mylę ale nie próbowałam.

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Hadassa » 13 lut 2017, o 13:05

Iwcia mialam ta kuracje ale wg mnie lepsza byla jantar.
Polecam tez pokrzywe i skrzyp do picia


Dziewczyny w koncu zrobilam tą płukankę z miodu. Jestem zachwycona. Włosy po miekkie i się ładnie świecą. Nie są jakieś klejące czy oblepione.

Łyżka miodu na litr wody

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Włosomaniaczki

Postprzez 8Amelia0 » 13 lut 2017, o 13:11

iwciaa napisał(a):Próbowała może któras z Was tych kuracji z Vichy? poszperałam troche w internecie i powiem że brzmi zachęcajaco.

Vichy nie, ale od pewnego czasu wykorzystywaliśmy w domu Revitacell i ich produkt do regeneracji skóry/włosów. To spora inwestycja mimo wszystko, bo środki do tanich nie należą (jest tam też mały problem z tym, że włosy są rano przetłuszczone, jakby nie myte). Jeśli jednak wytrzymasz dwa tygodnie kuracji i pilnujesz terminów, to jestem pewna, że się Wam uda zwalczyć problem.
Avatar użytkownika
8Amelia0
Miła Kobietka
 
Posty: 36
Dołączył(a): 8 lut 2017, o 16:44

Re: Włosomaniaczki

Postprzez iwciaa » 13 lut 2017, o 23:45

A jednak zaryzykowałam i zamówiłam Vichy-ta kuracje dercos aminexil clinical 5. Zachęciło mnie to, że działa w przypadku różnych przyczyn wypadania włosów. Może i mi sie poszczesci i przezwycięże problem. Wychodzi mi tak 8.50zł dzien kuracji. To chyba nie jest dużo jesli pomoże.
iwciaa
Fajna Kobietka
 
Posty: 161
Dołączył(a): 20 mar 2013, o 21:28

Re: Włosomaniaczki

Postprzez 8Amelia0 » 15 lut 2017, o 18:20

iwciaa napisał(a):Wychodzi mi tak 8.50zł dzien kuracji. To chyba nie jest dużo jesli pomoże.

Daj proszę znać, bo w kontekście biodermokosmetyków, które wspomniałam, cena jest rzeczywiście znacznie niższa.
Avatar użytkownika
8Amelia0
Miła Kobietka
 
Posty: 36
Dołączył(a): 8 lut 2017, o 16:44

Re: Włosomaniaczki

Postprzez Scarlett » 16 lut 2017, o 00:02

Już nie pierwszy raz się spotykam z tą płukanką z miodu i wydawało mi się to dziwne, ale może się przekonam i spróbuję jednak...
Ja kiedyś robiłam kurację z Vichy, ale niestety bardzo się rozczarowałam, u mnie w ogóle się nie sprawdziła. Co prawda to było chyba już kilka lat temu i możliwe, że produkt się zmienił od tamtego czasu.
Teraz zaczęłam kurację z ampułkami Pilfood, które poleciła mi farmaceutka. Trochę byłam sceptyczna na początku, ale zobaczymy :)
Avatar użytkownika
Scarlett
Miła Kobietka
 
Posty: 38
Dołączył(a): 20 lis 2014, o 20:45

Re: Włosomaniaczki

Postprzez apart » 16 lut 2017, o 00:39

co ile farbujecie włosy ? ja mam ciemny braz , a swój kolor taki ciemny blond . Mimo ,że odrost robię co 3-4 tyg to w między czasie tak sredni wygląda... jak sobie z tym radzicie?
apart
Miła Kobietka
 
Posty: 86
Dołączył(a): 5 maja 2015, o 22:27
Lokalizacja: pod wrocławiem
Pani Reklama

Poprzednia stronaNastępna strona

Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google [Bot]