BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Witam. Od jakiegos czasu sprzedaje buty przez internet (allegro, szafa). Zamawiam je z hurtowni internetowych i sprzedaje z ok. 20- 30 zlotowa przebitka. Oczywiscie nie wszystkie- czasem obnizam cene byle by sie pozbyc. jak na razie sprzedalam moze 4 kartony po 12 par. Moze ktoras z Was w podobny sposob probuje dorobic?? Jesli tak to podzielcie sie radami, moze polecicie jakies hurtownie z atrakcyjnymi cenami???

Najlepszym doradcą w tym względzie będzie chyba Google. Wpisz w przeglądarkę "internetowa hurtownia obuwia" i po sprawie. Jeśli już znajdziesz te które Cię interesują, to pozostaje tylko kwestia negocjacji cen.
Ja wprawdzie w taki sposób nie kupowałam obuwia ale ciuchy od importerów z Chin.
Pozdrawiam i życzę powodzenia

dzidzia1304 ale da się z tego wyżyć ?? czy to w formie dorobienia ??

Na pewno znajdziesz wszystko na ten temat w Google. Zrób sobie listę 10 hurtowni, które oferują najbardziej atrakcyjne ceny i spróbuj z nimi.

Wydaje mi się, że w ten sposób nie uda ci się zarobić większych pieniędzy - ot takie drobne na waciki. Sama kiedyś tak działałam i nie dawało to większych zysków. Potem założyłam sklep internetowy, zainwestowałam trochę w promocję i w sumie zaczęło się opłacać . Z przyczyn rodzinnych musiałam sprzedać sklep, ale co ważne udało się to zrobić z zyskiem!

Tylko pamiętaj na start nie ufaj tanim ofertom - bo po prostu wydasz mało ale zarobisz jeszcze mniej. Na drogich też zresztą uważaj . Dla mnie idealnie sprawdziły się sklepy internetowe AptusShop bo po prawdzie poza sklepem dostałam świetne wsparcie podczas i po uruchomieniu sklepu oraz sporo porad - część z nich okazała się wręcz bezcenna. Wiem, że zbierają dobre opinie w sieci dlatego moim zdaniem warto u nich - choć pewnie kilku innych sensownych dostawców tez da się znaleźć.

Hurtownie? Nigdy nie korzystałam. Ale też sprzedawałem buty markowe i ubrania markowe.
Ja kupuje z Outletów (Factory) np. buty Ecco które kosztowały 460 kupowałam za 189 PLN, czapki Cropa za 1 PLN. Takich cen nie znajdziesz w hurtowni, to samo dotyczy bielizny z Intimissimi, zestawy zapakowane w pudełko za 3,99 PLN (pierwsza cena 80 PLN).
Ale trzeba być na bieżąco i śledzić okazje.
Wspominane buty szły jak świeże bułeczki na allegro za 270 PLN, gdzie hurtownicy sprzedawali to po 340 PLN.
W tym biznesie są potrzebne dobre dojścia, umiejętne wystawianie licytacji (tytuł, opis i zdjęcia).

Moim zdaniem Outlety to strzał w dziesiątkę. Moja znajoma od dawna właśnie tam pozyskuje towar do swojego sklepu i całkiem dobrze na tym wychodzi. Oczywiście potrzeba trochę doświadczenia ale z czasem na pewno zorientujesz się, jak to działa. I masz pewność, że towar nie jest byle jaki.

Zgadzam się z tym, że liczą się dojścia i duża liczba znajomości, adresy, kontakty...
Jeśli sprzedajesz towar z niewielką przebitką (tak po prostu, byle opchnąć), to allegro moim zdaniem nie jest zbyt opłacalnym rozwiązaniem, bo często naliczają sobie dużą prowizję, opłaty itp., więc czasem, jeśli spojrzysz na podsumowanie miesiąca, to może się okazać, że nie zarobiłaś zbyt wiele, a jednak trochę czasu musisz na to poświęcić...
A może otwórz własny sklep internetowy na jakiejś taniej platformie?

angeange napisał(a):Zgadzam się z tym, że liczą się dojścia i duża liczba znajomości, adresy, kontakty...
Jeśli sprzedajesz towar z niewielką przebitką (tak po prostu, byle opchnąć), to allegro moim zdaniem nie jest zbyt opłacalnym rozwiązaniem, bo często naliczają sobie dużą prowizję, opłaty itp., więc czasem, jeśli spojrzysz na podsumowanie miesiąca, to może się okazać, że nie zarobiłaś zbyt wiele, a jednak trochę czasu musisz na to poświęcić...
A może otwórz własny sklep internetowy na jakiejś taniej platformie?

Uważam, że to świetny pomysł. Poproś o pomoc kogoś, kto się na tym zna. Sklep internetowy może być świetnym rozwiązaniem!

Pozdrawiam!

A skąd bierzesz kartony ? Neopak ma dobre ceny, słyszałaś o nich ? Możesz coś więcej powiedzieć ?

Merg sobie popatrz. Od lat kupuję internetowo i prawda jest taka, że coraz więcej ludzi wybiera właśnie ten sposób. Wszystko znacznie łatwiej się tak ogarnia, większy wybór jest, pod względem stawek też ciekawiej. Mnie jakoś średnio kręci chodzenie po galeriach, a już szczególnie w okresie wyprzedaży, kiedy nawet w kolejce do kasy czeka się wieczność.

My tam cały czas głównie kupujemy na SPAM. Wybór jest bardzo duży, nie brakuje sensownych okazji, więc średnio widzę powód do tego, żeby kombinować. Wygodnie się kupuje w sieci, łatwo o dobre okazje, lepsze są ceny, wszystko jest pokazane na modelkach - na mieście tego nie uraczysz.


TO JUŻ ZACZYNA BYĆ ZAŚMIECANIE