BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Każdy ma inny organizm. Niektórzy nie muszą się wcale odchudzać.

A myślałyście może nad turnusem odchudzającym? Moim zdaniem to może być naprawdę bardzo dobry sposób na zrzucenie zbędnych kilogramów. Wiem, że Primavera SPA ma ciekawą ofertę, także można byłoby skorzystać. Na pewno w większej odległości od swojej lodówki, odchudzanie jest o wiele łatwiejsze.

tabletki nie zrobią nic za ciebie, dieta i cwiczenia jak do tego dolozysz suplementy mozesz liczyc na sukces

zncie dobrą i skuteczną dietę ?

Najskuteczniejszą jaką znam to "sex i głód". Łączy przyjemne z pożytecznym

Ja stosowałam diete ( warzywa i nie jesc po 18) a do tego stosowałam tabletki Slimette można je tutaj znaleźć http://slimette.pl/zamow-teraz.html

Ja wykonuję ćwiczenia odchudzające i raz w miesiącu tygodniową dietę bananową

Ja jakos nie ufam tabletkom i suplementa. Mozna pomyslec nad zakupem jakis pakietow diet w internecie. Niektore serwisy maja juz gotowe diety i porady dietetyka. Niby nie to samo co normalny dieteyk ale jak ktos nie ma czasu moze sie sprawdzic. Ja polecialabym http://healthclub.pl/ ale jest ich calkiem sporo wiec mozan wybierac:D

Witam Drogie Panie
Chciałbym podzielić się swoimi doświadczeniami z odchudzaniem. Odchudzałem się już 3 krotnie. Pierwszy raz: zjazd ze 102 na 75kg w 3 miesiące, drugi raz z 96 na 80 kg w 6 miesięcy, trzeci raz z 90,5 na 83,9 kg w 2 miesiące. Po pierwszym odchudzaniu udawało mi się utrzymać masę ,w przedziale 75-85kg, przez pięć lat, potem skok do 96kg. Za pierwszym razem zastosowałem jednak szaloną drakońską dietę, której nikomu nie polecam. Po drugim odchudzaniu masę ciała w przedziale 78-88kg udało mi się utrzymać przez 9 lat. Wówczas to opracowałem sobie swój sposób na zrzucanie zbędnych kilogramów. Oto jego założenia: odchudzanie w istocie rzeczy nie polega na szybkim zrzucaniu zbędnych kilogramów lecz na wykształceniu w sobie odpowiednich nawyków żywieniowych i ich przestrzeganiu. Tak więc nie powinno się do diety wprowadzać czegoś, co po jej zakończeniu wyeliminuje się z jadłospisu. Należy odżywiać się normalnie, jeść to co jemy zawsze. Na czas diety trzeba tylko ograniczyć ilość i wprowadzić więcej ruchu. Gdy na czas diety wprowadzimy inny jadłospis, a potem powrócimy do nawyków przed dietą; do tego co jedliśmy w nadmiarze to efekt jojo będzie bardzo szybki. Polecam wystrzegać się przed „pułapką sałatek jabłuszek i ogórków” Jeżeli jemy objętościowo dużo rzeczy małokalorycznych, to cały czas objętość jest duża i pomyślmy co stanie się gdy zaprzestaniemy już diety a pozostanie przyzwyczajenie pochłaniania sporych objętości posiłku i wrócimy do dawnego jadłospisu? Mój sposób był taki: odchudzałem się w cyklu tygodniowym. Przez pierwsze dwa dni jadłem połowę tego co zawsze, kolejne 3 dni jedną trzecią tego co wcześniej, potem dzień znowu jedną drugą a niedziela była bez diety-jadłem ile chciałem, jednak i tak mniej niż przed dietą. Ten jeden dzień był zabezpieczeniem przed porzuceniem diety na skutek napadu „wilczego apetytu” Jeden dzień w tygodniu bez diety był też nagroda za wytrwałość w dniach poprzednich. Do tego wszystkiego dodałem więcej ruchu – ćwiczenia: pompki, brzuszki i jazda rowerem i czasem dorzuciłem jakiś preparat przyspieszający spalanie tłuszczu. Ważne przy tym aby nie traktować tych środków na zasadzie: „ a wziąłem sobie pastyleczkę, to mogę trochę więcej zjeść bo tłuszczyk się spali szybciej…” Drogie Panie nie dajcie się wpuścić w pułapkę cudownych diet. Mój przykład pokazuje, że można odchudzić się i długo utrzymać mniejszą masę. W moim przypadku ponowne przybieranie masy w sposób znaczący wystąpiło ostatnio po 9 latach od zakończenia diety, jednak miało to związek z wystąpieniem czynników stresowych i zmianą trybu życia.Obecnie dopuszczam sobie dość sporą tolerancję masy ciała 80-85kg, przy 88kg (188cm wzrostu) czerwone światło i początek diety. Pozdrawiam

Niestety, ale na samych dietach ciężko jest schudnąć. Ani to przyjemne, ani skuteczne. Próbowałam wielu diet i zawsze wracałam do wcześniejszej wagi. Znajomi ciągali mnie po siłowniach, ale muszę przyznać że nie bardzo mi to pasowało. Moim głównym problemem były wylewające się boczki ze spodni, więc pomyślałam o tańcu. Wybrałam się do jednej ze szkół i tam doradzono mi jaki taniec będzie dla mnie najlepszy. Szkoła nazywa się Ananday, na ich stronie można znaleźć dużo informacji o tańcu http://www.ananday.pl

Ja polecam dietę kopenhaską. Jak poszukasz wa googlach to coś znajdziesz. Faktycznie można schudnąć w 2 tygodnie od 7 do 13kg. Przetestowane na sobie polecam.

Witam forumowiczki.
Nie oszukujmy się, że są diety cud. Ćwiczeniami i odpowiednio dobranymi pomocami można zdziałać cuda. Ja np chodziłam na basen i siłownie ale także stosowałam produkty MONAVIE. Były one dobrze skomponowanym produktem witamin minerałów i środków wspomagających odchudzanie. W razie pytań co do produktu prosze pisać: marciszewska.g@gmail.com

Najlepszym sposobem na odchudzanie jest wartościowe odżywianie oraz dużo ruchu na świeżym powietrzu. Działa dużo lepiej niż wszystkie diety razem wzięte, choć jak ktoś ma sporo kilogramów do zrzucenia to warto wspomóc się dietą.

Moim zdaniem jedną z najlepszych diet jest dieta śródziemnomorska - dobrze zbilansowana i dostarcza do organizmu wszystko co potrzeba a jednocześnie możemy jeść całkiem smaczne produkty.

młodzi tylko mysla o dietach , a czy to tez nie troche genetyka . ja sie nie odchudzałam i nie mam pod tym wzgledem kompleksow taka natura a nie warto jej az tak poprawiac

Pamiętać jednak trzeba o jednym - nie wolno się katować,jeśli chcemy się odchudzić to
należy pamiętać o jednym - mądre odchudzanie przynosi efekty, kombinowanie prowadzi nieraz do nieszczęścia. Zadne preparaty apteczne nikomu raczej nie pomogły, skutek jest raczej odwrotny od zamierzonego. Ja np.przechodziłam 7-dniową dietę kapuścianą,która jest
smaczna , łatwa w przyrządzaniu i urozmaicona. Jeśli będziecie reflektowały, podam przepis.Z pewnością jest zdrowsza, niż wszelkie preparaty. Zapewniam.

diety potem prowadza do efektu jojo

Dokładnie dla mnie też diety nie mają sensu, lepiej się ruszać i po prostu jeść mądrze tzn. nie opychać się kanapkami z grubą warstwą masła czy majonezu. Zjeść jedną zamiast masła posmarować serkiem i np. zupę czy jakąś inną sałatką. Eliminowanie pewnych produktów zupełnie jest w moich oczach bezsensownym rozwiązaniem.

tak rozsadek

nie dawno wazyłm 70kg(rozmiar40-41)w ciągu miesiąca zrzuciłam 8 kg i wciąż chudnę mniej więcej kilogram tygodniowo nie zastosowałam żadnej diety czy męczących ćwiczeń poprostu zrobiłam sobie rachunek sumienia z tego co jem co pije i wniosek
-żadnych kolorowych napoi czy soków tylko woda mineralna
-kawe słodziłam 2łyżeczki cukru zeszłam na 1
-słodycze i inne takie zeszłam tylko do jedzenia podczas wizyty u znajomych
wydaje mi się że wysiłek nie specjalny a efekt jest

wiem że produkt jest bardzo odpowiedni, stosowanie jego z witaminami powinno pomóc w nadwadze, jest on słynny w usa może i w polskich kobietach też będzie dobry, w usa ludzie mają problem z nadwagą w PL tak nie jest

Dodam od siebie że ciekawym sposobem na szybkie pozbycie się kilku zbędnych kilogramów jest zabieg kriolipolizy. Jest to bezbolesny zabieg polegający na usunięciu komórek tłuszczowych przy pomocy niskich temperatur co ważne skuteczny!

A na jakiej zasadzie to wszystko działa bo nie wierzę że wystarczy przymrozić tłuszcz i znika?

Ja radzę udać się do dietetyka, który specjalnie dla nas ustali co i w jakich ilościach powinniśmy spożywać, aby zrzucić zbędne kilogramy. 1 wizyta kosztowała mnie 50 zł, a dzięki takiej diecie zrzuciłam 3 kg w tydzień.