dwie lewe ręce do masażu

Czyli to co kobiety "podobno" lubią najbardziej. Plotki nie tylko z życia gwiazd w tym właśnie dziale.

dwie lewe ręce do masażu

Postprzez annabelle » 13 sty 2011, o 16:50

witajcie dziewczyny,
Niedawno zaczęłam się spotykać z pewnym facetem (właśnie mija 3 miesiąc jak się znamy). Bardzo lubię być masowana i zasygnalizowałam to mojemu lubemu już na samym początku. On na początku się bardzo starał, prawie zawsze zaczynaliśmy "grę" od tejże czynności. Obecnie robi masaż "na odwal", po 5 minutach męczą mu się ręce i uważa to za stratę czasu. Ma do tego ewidentnie dwie lewe ręce i nie wydaje mi się, żeby był w stanie się tego nauczyć. A ja lubię masaż, bo mnie relaksuje, odpręża i pozwala zapomnieć o stresującym dniu. Poprzedni facet sprawdzał się fantastycznie w tym temacie, więc nigdy wcześniej na myśl nawet mi nie przyszło chodzić gdzieś na profesjonalny masaż. Teraz się do tego przymierzam, ale nie wiem, czy choćby nawet sugestia, że może się wybiorę na taki masaż nie wzbudzi w moim obecnym facecie jakiejś zazdrości albo niedowartościowania (nie chcę, żeby pomyślał, że jest do bani, ma mnóstwo innych zalet i przecież nie zerwę z nim z takiego powodu). Ale jak mu to zakomunikować?
annabelle
 

Re: dwie lewe ręce do masażu

Postprzez firmar » 21 sty 2011, o 22:05

No niestety - nie każdy ma ręce stworzone do tego typu roboty - całodziennie ugniatanie czyichś mięśni wyrabia jednak te dłonie;) Trzeba mieć konkretną krzepę, a porzadnego masażu nic nie zastąpi, dlatego też pozostaje Ci udać się do profesjonalisty:) To nie jest nic osobistego, czy tam nawet powód do obrażania się. No nie potrafi, trudno...
A i pytanie czy koniecznie trzeba mówić wychodząc z domu "idę do masażysty"... może starczy powiedzieć "idę do spa":) Facet się tym zasadniczo nie interesuje tak bardzo...
firmar
 

Re: dwie lewe ręce do masażu

Postprzez justyna1981 » 3 lut 2011, o 12:19

NO facet to jest strasznie dziwna konstrukcja wiec polecam żebyście na masaż wybrali się razem, on do jakiejś pani (jeśli to dla Ciebie nie problem ale z tego co piszesz wnioskuje że nie) a ty do masażysty i wilk syty i całkiem sporo owcy ...naprawdę sporo ;)
justyna1981
 

Re: dwie lewe ręce do masażu

Postprzez fonek » 11 lut 2011, o 15:23

justyna1981 napisał(a):NO facet to jest strasznie dziwna konstrukcja wiec polecam żebyście na masaż wybrali się razem, on do jakiejś pani (jeśli to dla Ciebie nie problem ale z tego co piszesz wnioskuje że nie) a ty do masażysty i wilk syty i całkiem sporo owcy ...naprawdę sporo ;)

popieram, tutaj macie specjalna ofertę:

...


treść zmieniona przez moderatora
proszę nie spamować
fonek
 

Re: dwie lewe ręce do masażu

Postprzez ladyblues » 9 gru 2011, o 14:53

a może po prostu mu powiedz, że jest Ci bardzo miło jak cię masuje, ale nie chcesz go też męczyć, bo widzisz, że on za tym nie przepada :) zresztą myślę, że on może się nawet ucieszyć, że będzie miał to "z głowy" :)))
o a tu możesz sobie znaleźć listy masaży (masażów?), jest ich tyle, że nawet możesz powiedzieć swojemu facetowi, że chciałabyś spróbować jakiegoś innego rodzaju masażu?
no ale jeśli Twój mężczyzna może być zazdrosny to może zapewnij go, że to kobieta będzie Cię masować :)

treść zmieniona przez moderatora

proszę nie spamować
ladyblues
 

Re: dwie lewe ręce do masażu

Postprzez no.nie.wiem » 9 gru 2011, o 21:09

A jakby tak postawic mu ultimatum?
Albo miesieczny karnet do studia masazu albo nauczy sie sam go robic :) Zartuje oczywiscie.
wydaje mi sie, ze najlepiej zaakceptowac te jego "wade" bo zle wykonanym masazem mozna sobie powazna krzywde zrobic (wiem z wlasnego doswiadczenia).
Na Twoim miejscu zastapilabym masaz jakims glaskankiem czy gladzeniem po pleckach... tez fajnie jest ;)
no.nie.wiem
 

Re: dwie lewe ręce do masażu

Postprzez ladyblues » 16 gru 2011, o 16:37

no właśnie, może po prostu niech chłopak będzie od głaskania i przytulania a na masaż możesz wybrać się do specjalisty ;)
ladyblues
 

Re: dwie lewe ręce do masażu

Postprzez dzo » 15 sty 2012, o 21:10

nie rozumiem w ogóle o co ty masz dziewczyno pretensje do faceta ? :shock: :shock:

że nie potrafi Ci zrobić mega wypasionego masażu ??

trzeba było się związać z masażystą :? :?
dzo
 

Re: dwie lewe ręce do masażu

Postprzez Judii77 » 19 paź 2012, o 19:43

Podobnie jak ty bardzo lubię masaż zarówno jako grę wstępną jak i sam oddzielny "zabieg".

Jednak nie nazwała bym tego pierwszego "prawdziwym" masażem, który relaksuje, bosko odpręża i pozwala zapomnieć o wszystkim co dookoła.

To oczywiście może nastąpić "po czym innym"... ;))

Jeśli chodzi o masaż to z czystym sercem mogę polecić Wam jedno moje miejsce, gdzie znalazłam swój ''kawałek nieba na ziemi".

Nie ukrywam, że jak każda kobieta lubię być dopieszczona i od czasu do czasu wybieram się na masaż- zrobić coś dla siebie;)

Nie chcę robić tutaj kryptoreklamy, więc podzielę się moimi informacjami ale tylko w postaci prywatnej wiadomości..

Pozdrawiam Kochani i życzę wszystkiego co najlepsze;))

Młodość sądzi, starość rozgrzesza...

judyttta12@o2.pl
Avatar użytkownika
Judii77
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 2
Dołączył(a): 19 paź 2012, o 19:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: dwie lewe ręce do masażu

Postprzez brunecia » 7 gru 2012, o 18:12

tez uwielbiam masaz ale sama nie umiem go robic wiec nie wymagam tego od malza.
brunecia
Extra Kobietka
 
Posty: 404
Dołączył(a): 16 wrz 2012, o 09:25

Re: dwie lewe ręce do masażu

Postprzez weronica » 7 gru 2012, o 18:48

Nie każdy facet jest urodzonym masażystą... Niby można dawać im jakieś wskazówki itp, ale nie każda męska łapa jest stworzona do delikatnego masażu. Spróbuj pokazać mu, co najbardziej Ci się podoba. Ja wykorzystałam mojego faceta jako manekina i na nim dokonałam prezentacji :D nie żałuję xD
weronica
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 23
Dołączył(a): 6 lis 2012, o 21:22

Re: dwie lewe ręce do masażu

Postprzez AiShA » 26 cze 2014, o 14:52

weronica napisał(a):Nie każdy facet jest urodzonym masażystą... Niby można dawać im jakieś wskazówki itp, ale nie każda męska łapa jest stworzona do delikatnego masażu. Spróbuj pokazać mu, co najbardziej Ci się podoba. xD



To najlepszy pomysł by pokazać partnerowi co się lubi na nim samy
może z czasem się nauczy i będzie lepiej :)

[i]Na ciele rozmaże z mych łez tatuaże, dwa metry ma strach nie wolno się bać.
A szyfry pułapki w słowach zostawię, pokonać chcesz nas nie zostanę.
Nie chce ciebie na zawsze, nie schowasz nas na dnie Tak mało mnie we mnie jest.
I nie zobaczysz że patrzę na Ciebie inaczej, nie chciałeś mnie takiej mieć.
Jutro znowu gonić, biec, latać ponad, ile sił mam krzyczę to Ja.
Kiedy miga świat w twoich oczach, naucz mnie od nowa.
Nie chciałeś mnie takiej więc naucz mnie sobą być...
[/i]
Avatar użytkownika
AiShA
Extra Kobietka
 
Posty: 434
Dołączył(a): 17 cze 2014, o 21:09
Lokalizacja: Małopolska
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google [Bot]