Hadassa napisał(a):Bibia.. emolienty nie sa zalecane o ile dziecko nie ma problemow ze skora..
Bibia napisał(a):Hadassa napisał(a):Bibia.. emolienty nie sa zalecane o ile dziecko nie ma problemow ze skora..
No ale takiego maluszka kilkudniowego nie wykąpiesz przecież w mydle. Tylko potrzebujesz czegoś, co będzie chronić jego delikatną skórę, nawilży i natłuści. Emolienty nie zawierają parabenów, konserwantów ani substancji drażniących i nie chodzi o to, żeby smarować dziecko tłustą warstwą, ale żeby używać ich w małych ilościach do codziennej pielęgnacji. Ja przynajmniej tak robiłam zgodnie ze wskazaniami położnej
Bibia napisał(a):Jeszcze mi się przypomniało, że przydają się takie gaziki ze spirytusem do przemywania pępka (nie pamiętam jak się nazywały). I nie polecam kupowania butelek na zapas, szkoda kasy, nie każde dziecko chce z butelki pić, moje piło tylko "z gwinta"
Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot]