honorata_h napisał(a):Co, oprócz wizyty u lekarza, poradziłybyście dla osoby mającej zapalenie pęcherza moczowego? Czy przyjmujecie jakieś lekarstwa, które pomagają i dają ulgę? A może jakieś "domowe sposoby"?
Ja nie polecam domowych sposobów na leczenie zapalenia pęcherza. Nawracające albo niedoleczone infekcje mogą powodować poważne choroby układu moczowego, nerek... Oczywiście, żeby iść do lekarza trzeba jakoś funkcjonować, więc kiedy mi zdarza się zapalenie, zawsze kupuję bez recepty UroFuraginum, piję dużo wody z cytryną i wcinam żurawinę albo piję z niej sok. Dodatkowo można zrobić sobie napar ziołowy np. z rumianku (tzw. nasiadówkę) i posiedzieć nad miską z gorącą parą, aby złagodzić świąd i pieczenie.
Ale pamiętajmy, że każde zapalenie pęcherza musi być wyleczone lekarstwami przepisanymi po konsultacji z lekarzem, a po zakończonej kuracji koniecznie trzeba zrobić badanie moczu! Ja dodatkowo przy częstych i nawracających infekcjach miałam również usg.