Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Miejsce na dyskusje nie związane z pozostałymi tematami.

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez hurri » 23 lis 2013, o 18:23

Witam wieczorkową porą w sobotę!

Agnieszko - skończyłam "Alibi ...." i czekam do poniedziałku, wieczora, ew. wtorku i wyruszę do matrasa po kolejną część. To jest jedna z tych książek, które chce mieć na półce.

Kasiu no nie chcę znów zapeszać, ale chyba do przodu ;)


Witam WaszaMaziczka



Ja dzisiaj miałam dzień sprzątania,
a teraz własnie :knitting
Avatar użytkownika
hurri
Kobietka Expert
 
Posty: 2290
Dołączył(a): 25 sie 2013, o 10:24

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez WaszaMaziczka » 23 lis 2013, o 18:26

malinka 61 napisał(a):Marzenko teraz już dobrze , miał ten zabieg , i to mu się poprawiło , ma wszepione dwa stenty , bo miał skręcenie żyły , teraz tylko jest na tabletkach ,
To dobrze że Maciuś do szkoły ma tak blisko , a kto go szykuje do szkoły jak ty jedziesz do pracy ?? dalej mąż ???

Mąż szykuje Miśka. Ja mam 3 razy w tygodniu na 7:10, więc ok. 6:30 muszę wyjechać. Szans by nie było na zaprowadzenie go. A małż siedzi do 15 z Jaśkiem to i Miśkiem się zajmuje :)

Ser­ce oba­wia się cier­pień [...] Po­wiedz mu, że strach przed cier­pieniem jest straszniej­szy niż sa­mo cier­pienie. I że żad­ne ser­ce nie cier­piało nig­dy, gdy sięgało po swo­je marzenia...
/Paulo Coelho/
Avatar użytkownika
WaszaMaziczka
Miła Kobietka
 
Posty: 36
Dołączył(a): 23 lis 2013, o 15:53
Lokalizacja: Radom

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez WaszaMaziczka » 23 lis 2013, o 18:29

gonick napisał(a):Witam wieczorkową porą w sobotę!

Agnieszko - skończyłam "Alibi ...." i czekam do poniedziałku, wieczora, ew. wtorku i wyruszę do matrasa po kolejną część. To jest jedna z tych książek, które chce mieć na półce.

Kasiu no nie chcę znów zapeszać, ale chyba do przodu ;)


Witam WaszaMaziczka




Ja dzisiaj miałam dzień sprzątania,
a teraz własnie :knitting

Hej Gonick :)
Przylazłam tu za moimi babolami z naszego starego forum. Ale dopiero teraz dotarłam, bo u mnie kiepsko z czasem. Ale będę zaglądać, tylko nie wiem jak często.
Ty na drutach robisz????????? Ależ Ci zazdroszczę... Jak ja żałuję, że się uczyć nie chciałam, jak babcia mi pokazywała... Tylko szalik umiem zrobić i znam tylko prawe, lewe... A co robisz?

Ser­ce oba­wia się cier­pień [...] Po­wiedz mu, że strach przed cier­pieniem jest straszniej­szy niż sa­mo cier­pienie. I że żad­ne ser­ce nie cier­piało nig­dy, gdy sięgało po swo­je marzenia...
/Paulo Coelho/
Avatar użytkownika
WaszaMaziczka
Miła Kobietka
 
Posty: 36
Dołączył(a): 23 lis 2013, o 15:53
Lokalizacja: Radom

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez hurri » 23 lis 2013, o 18:30

WaszaMaziczka tak, umiem na drutach robić, choć bardziej mnie do szydełka ciągnie.
teraz dziergam sama nie wiem co ;)
Na ile mi wełny wystarczy :P

Fajnie, że coraz Was więcej z tamtego forum ]:-)
Avatar użytkownika
hurri
Kobietka Expert
 
Posty: 2290
Dołączył(a): 25 sie 2013, o 10:24

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez WaszaMaziczka » 23 lis 2013, o 18:35

Lecę, idziemy do teściów. Buziaki :kiss2

Ser­ce oba­wia się cier­pień [...] Po­wiedz mu, że strach przed cier­pieniem jest straszniej­szy niż sa­mo cier­pienie. I że żad­ne ser­ce nie cier­piało nig­dy, gdy sięgało po swo­je marzenia...
/Paulo Coelho/
Avatar użytkownika
WaszaMaziczka
Miła Kobietka
 
Posty: 36
Dołączył(a): 23 lis 2013, o 15:53
Lokalizacja: Radom

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez hurri » 23 lis 2013, o 18:35

Miłego wieczora!
Avatar użytkownika
hurri
Kobietka Expert
 
Posty: 2290
Dołączył(a): 25 sie 2013, o 10:24

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez malinka 61 » 23 lis 2013, o 18:39

Marzenko to forum jest wielotematyczne , możesz sobie przeglądnąć , nawet mi tutaj jest dobrze , na początku jakoś było mi tutaj dziwnie, ale teraz to się człowiek przyzwyczaił , fajne są tutaj dziewczyny , myślę że i ty tutaj się przyzwyczaisz ,miłego pobytu u teściów , :D

Przy po­dej­mo­waniu de­cyz­ji, nie zważaj na in­nych, kieruj się głosem ser­ca i włas­nym instynktem...

Obrazek
Avatar użytkownika
malinka 61
Kobietka Expert
 
Posty: 4233
Dołączył(a): 3 paź 2013, o 19:25

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez Culagula » 23 lis 2013, o 18:56

O matko.... czy ja dobrze widzę? Ale niesposzianka :)
Gdzie moja ulubiona buźka co robi wielkie oczy????
Widziałam ten nick WaszaMaziczka ale nic sobie z tego nie robilam bo wcześniej byla Mazia więc to podobne do Mazik. A tu jednak Marzenka :)
Chyba nie czytałaś wszystkiego co? Bo zabraklo by Ci czasu :)
A jeszcze wejdź na wątek Nasze fotki i zagłosuj (nie powiem na kogo :angrywife )
Ale jaja ]:-) ]:-)
O Maćku to już wiedziałam ale jeszcze raz gratulacje z powodu tak zdolnego synka :)
Ja też weszłam na wywiadówkę i pani powiedziała że ze mną krótko bo nie ma zastrzeżeń do Marcela, jest zadowolona z nauki i zachowania :)
Widzisz, jakich zdolnych synków mamy :happy

Halinko, serniczek pyszny, wysłałam Kasi zdjęcie mms to normalnie pożarła je wzrokiem ]:-)
Gosia.... dobrze że masz druty bo teraz bez książki byłoby Ci "smutno", znam to uczucie jak się kończy czytać fajną książkę. Ja zaraz się wezmę za mój Dom sióstr. Chociaż już zaczęłam opuszczać po pół strony.... bo jak są opisy to nie lubię czytać, a chcę ją skończyć i wypożyczyć Alibi.
Kasiu, zaraz wyślę przepis :) Tylko będziesz musiała się ukręcił z cukrem i żółtkami :cooking Nie wiem jak to zrobisz ]:-)
Avatar użytkownika
Culagula
Kobietka Expert
 
Posty: 2642
Dołączył(a): 3 paź 2013, o 18:56
Lokalizacja: Pomorze

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez malinka 61 » 23 lis 2013, o 19:12

No Agnieszko , zawitała wreszcie Marzenka , czyli już chyba prawie mamy komplet , bo nie wiem czy jeszcze któraś do nas się przyłączy z poprzedniego forum . ???????
Agnieszko cóż że ten serniczek masz dobry kiedy my nie możemy go spróbować , jakoś mi się nie chce zrobić , :( dzisiaj siedzę i już mi się nic nie chce po tym gonieniu sklepowym , odzwyczaiłam się od dużego marketu , u nas budują niedaleko mnie centrum handlowe , i to takie wielkie ,chyba będę na raty je oglądała , :( bo na nogach tego nie ogarnę :P

Przy po­dej­mo­waniu de­cyz­ji, nie zważaj na in­nych, kieruj się głosem ser­ca i włas­nym instynktem...

Obrazek
Avatar użytkownika
malinka 61
Kobietka Expert
 
Posty: 4233
Dołączył(a): 3 paź 2013, o 19:25

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez Culagula » 23 lis 2013, o 21:45

Halinko, musiałabyś przyjechać do naszej gdyńskiej Riviery :) Tu powinien autobus jeździć :) To dopiero jest wielkie... normalnie uliczki są....
Jakaś nerwowa dziś jestem, matko, wszystko mnie wkurza...
Niech już ten dzień się skończy, może jutro wstanę w lepszym humorze :angrywife :angrywife :angrywife
Avatar użytkownika
Culagula
Kobietka Expert
 
Posty: 2642
Dołączył(a): 3 paź 2013, o 18:56
Lokalizacja: Pomorze

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez malinka 61 » 24 lis 2013, o 12:07

Witam :kwiatek :kwiatek Cicho na forum , ja zaliczyłam już spacerek ,wróciłam z kościółka , wstawiłam obiadek i teraz spokojnie piję kawusię więc zapraszam :D Pogoda niezbyt bo jest pochmurnie ale nie pada , nawet ciepło bo +7 . Planów na dzisiaj nie mam co wyjdzie to będzie , cieszę się bo już prawie dla wszystkich dzieci mam prezenty a to mi sen z powiek spędzało , niby to jeszcze trochę czasu jest ale na ostatnią chwilkę o wszędzie będzie szał a mnie takie tłumy w sklepach męczą . :|
Agnieszko , no takie centra handlowe są wielka pokusa do wydawania więcej pieniędzy niż się planuje bo wszytko człowiek by chciał a nasze portfele nie są aż takie bogate , wczoraj się przekonałam jak mi przyszło płacić a za wiele w tym koszu nie było ,tyle że teraz te ceny są porażające . :( :(

Przy po­dej­mo­waniu de­cyz­ji, nie zważaj na in­nych, kieruj się głosem ser­ca i włas­nym instynktem...

Obrazek
Avatar użytkownika
malinka 61
Kobietka Expert
 
Posty: 4233
Dołączył(a): 3 paź 2013, o 19:25

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez Culagula » 24 lis 2013, o 18:24

malinka 61 napisał(a):Agnieszko cóż że ten serniczek masz dobry kiedy my nie możemy go spróbować , jakoś mi się nie chce zrobić , :(

Halinko, ano cóż że nas zapraszasz na kawkę jak przyjechać nie możemy?
Tak samo pisałam o serniczku.


A mi dziś dzień zleciał na czytaniu książki, skończyłam już ten Dom sióstr. Fajna książka ale jakoś dłużyło mi się czytanie.... Już chciałam ją skończyć no i skończyłam.... w końcu....
Avatar użytkownika
Culagula
Kobietka Expert
 
Posty: 2642
Dołączył(a): 3 paź 2013, o 18:56
Lokalizacja: Pomorze

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez WaszaMaziczka » 24 lis 2013, o 19:03

Witajcie :)
Cud się stał i mam znowu czas ;-)
Co to za książka, o ktorej piszecie? Dom sióstr i Alibi???? Fajne? Ja ostatnio rozczytuję się w Joy Fielding. Aga, Ty chyba wiesz, wydaje mi się, że na poprzednim forum pisałam. Co jedna książka to lepsza. Takie fajne kryminały psychologiczne pisze z mocnym zakończeniem... No i jakimś cudem udało mi się kupić mojego ukochanego Cobena, którego jeszcze nie czytałam :)
A ja miałam dzisiaj zajęty dzień. Rano kościół, potem obiad i jak co niedzielę przyszła koleżanka z synami na lekcje. Niedawno poszli. A że Jasiek jeszcze śpi, to mam chwilę ]:-)
Dobrze,że ja tego zdjęcia sernika nie widziałam, bo staram się odchudzać. Zeszło mi 2kg, ale opornie idzie. Nie mogę się zmobilizować tak porządnie... Na tamtym forum Wam pisałam, że ćwiczyłam. Trwało to ponad miesiąc, dzień w dzień. Ale ani w cm ani w kg nie było efektu, więc przestałam. A waga to mi nawet jeszcze rosła... Wkurzyło mnie to okropnie... No i teraz staram się nie jeść słodyczy, mniej ziemniaków, kaszy, ryżu i kluchów i jakoś pomału leci. Dobrze by było na Dukana przejść, szybciej by było, ale jak pomyślę o białym serze, serku wiejskim, otrębach i kurczaku, to mi się słabo robi. Jak ja 3 miesiące na tym wytrzymałam??? Aż mi się wierzyć nie chce...
Wczoraj u teściów z godzinkę posiedzieliśmy. Małż musiał teścia ogolić, bo był na zabiegu w szpitalu i ma unieruchomioną prawą rękę. A disiaj nie chciał taki zarośnięty do kościoła iść.
Gonick myślisz, ze mogłabym sie nauczyć robić na drutach i szydełku z jakiejś książki?
Aga nie czytałam od początku. Kilka postów przeczytałam, żeby się zorientować jakie macie tutaj nicki. Z Halinką poszło najszybciej :D
Masz rację, zdolne te nasze chłopaki. Oby im to nie przeszło.
A jak u Ciebie z pracą?
Kasiu jak dzisiaj zdrówko?

Ser­ce oba­wia się cier­pień [...] Po­wiedz mu, że strach przed cier­pieniem jest straszniej­szy niż sa­mo cier­pienie. I że żad­ne ser­ce nie cier­piało nig­dy, gdy sięgało po swo­je marzenia...
/Paulo Coelho/
Avatar użytkownika
WaszaMaziczka
Miła Kobietka
 
Posty: 36
Dołączył(a): 23 lis 2013, o 15:53
Lokalizacja: Radom

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez WaszaMaziczka » 24 lis 2013, o 19:47

Nie ma Was, to zmykam, bo Jasiek już mnie woła.
Buziaki :kiss2

Ser­ce oba­wia się cier­pień [...] Po­wiedz mu, że strach przed cier­pieniem jest straszniej­szy niż sa­mo cier­pienie. I że żad­ne ser­ce nie cier­piało nig­dy, gdy sięgało po swo­je marzenia...
/Paulo Coelho/
Avatar użytkownika
WaszaMaziczka
Miła Kobietka
 
Posty: 36
Dołączył(a): 23 lis 2013, o 15:53
Lokalizacja: Radom

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez chochlik70 » 24 lis 2013, o 20:31

hej ]:-) ]:-) ]:-) ]:-)
Ale pogoda listopadowa brrrrr
Ja sobie dziś cały dzień siedzę w domku,na dwór jeszcze nosa nie wiściubiłam .
Zdrówko jako tako nie mdliło mnie rano a w wc byłam tylko raz więc ogólnie idzie ku lepszemu :D
Tylko od jedzenia mnie odrzuca ;-) ale na to akurat się nie skarżę :)
Niby w domku siedziałam ale miałam mega pracowitą niedzielę,czytanka z Julią,obiad w gotowaniu którego skończył mi się gaz musiałam czekać aż dowiozą.
Potem musiałam poprasować stertę prania,bo dopiero wyschło a Marcin jutro wyjeżdża.
Jak ja nie znoszę takich prac w niedzielę robic
Teraz siedziałam w dokumentach źle ponaciskałam i sobie w tyłku rady nie wiedziałam :D
Godzinę biadoliłam jak te dokumenty odksięgowac ale w końcu mnie olśniło.
Popłaciłam opłaty i teraz zajrzałam do was.
Wczoraj wieczorem po kościele byłamw carrfurze czy jak to się pisze????po zabawki bo wyobraźcie sobie była albo jest promocja 30% zwracają przy kasie w formie bonu
U mnie panowie z pracy to wyczaili ale nie chciało im się jechac(ok 30km)bo się nie opłaca a ceny i tak fajne
Więc pojechałam ja,a oni zrzekli się na mnie tych procentów.
No i mam bony do wykorzystania za 270zł :D :D :D :D :D :D :D :D
Aga jaką dajesz żelatynę do tego sernika bo pojęcie cała mi nic nie mówi
Mazik jesteś zobowiązana raz w tygodniu siąść na tyłku i zdać relację co u was
NIe będziemy tu za Tobą tęsknic ;-)
A ja uwielbiam otręby
A ja skończyłam taką książkę

Miejsce dla każdego. Opowieść o świętości Jana Pawła II

Autor: Mieczysław Mokrzycki, Brygida Grysiak

Obrazek

Sarkazm mym ojcem,ironia mą matką.Z mym charakterem nie ma tak gładko
Avatar użytkownika
chochlik70
Super Gaduła
 
Posty: 1465
Dołączył(a): 3 paź 2013, o 19:29

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez malinka 61 » 24 lis 2013, o 20:56

Widzę że wszystkie już listę obecności podpisały , relacje zdane więc i ja teraz się zgłaszam :D Dzień u mnie też siedzący był w domu ,bo pogoda nie zachęcała do wyjścia , poszperałam dalej za prezentami i to mnie wykańcza , ale już prawie mam , dzisiaj zamówiłam dla Natalki dwa prezenty , bo ona ma najwięcej , bo Mikołaj , pod choinkę i urodziny ale już dobiegłam do końca
Kasiu to ci panowie chyba na Mikołaja sprezentowali ci te bony super bo to nawet dużo , u nas Carfur był i został zamknięty , zlikwidowany , ale tego sklepu ja nie lubiłam bo tam panował taki bałagan , widocznie kierownictwo było złe ,a co ciekawego kupiłaś , ???

Marzenko więc Kasia ci dała przykazanie zgłaszać się na forum :D widzisz ja jestem wierna więc mnie szybko idzie rozpoznać ]:-) JA też już nie mogę wrócić na tą dietę , jakoś mnie odrzuca , dwa lata wytrwałości to dużo ,
Agnieszko , czy ciebie już nerwy opuściły ??? pogodę też chyba masz nieciekawą jak jak wszędzie ,
Ja teraz mam wypożyczoną książkę :Miłość oraz dysonanse : bestseller w Rosji , dopiero za nią się zabrałam , :P

Przy po­dej­mo­waniu de­cyz­ji, nie zważaj na in­nych, kieruj się głosem ser­ca i włas­nym instynktem...

Obrazek
Avatar użytkownika
malinka 61
Kobietka Expert
 
Posty: 4233
Dołączył(a): 3 paź 2013, o 19:25

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez hurri » 24 lis 2013, o 21:04

Maziczko ja się uczyłam z filmików na youtubie, i uważam, że lepsze to niż książki, bo książka Ci nie pokaże w razie czego ... a na filmiku Ci wytłumaczą !


Ja tylko na chwilkę, bo lecę się myć a potem na nasz serial, dzisiaj ost. odcinek .....

Do jutra kochane!
Avatar użytkownika
hurri
Kobietka Expert
 
Posty: 2290
Dołączył(a): 25 sie 2013, o 10:24

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez a_gatka » 24 lis 2013, o 22:10

Helou kochane moje! To ja Wasza zagrypiona, zakatarzona, zakichana agatynka :* Wpadłam Was pozdrowić. Rozłożyłam się na dobre.. pierwszy raz od lat biorę antybiotyk :evil:
a_gatka
 

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez malinka 61 » 25 lis 2013, o 15:05

Witam . :kwiatek No i mamy już zimę , zaśnieżyło nam za oknami , pogoda u nas nawet ładna , świeci słoneczko , a ja rano pobiegłam do sklepu i zaliczyłam upadek , noga w kostce nadwyrężona :diabel Buty jak zwykle na wysokim obcasie , szłam przez taki skwerek i była ziemia ciut rozmiękła , przylepiło mi się do obcasów i na płytkach sklepowym w Biedronce runęłam jak długa :evil: dobrze że mnie nikt nie widział , tak wygląda pośpiech :( nie wiem co za diabli mnie pokusiły żeby skrócić sobie drogę , ale to moje lenistwo do chodzenia , bo jakbym poszła chodnikiem to by mi się nic nie stało . :(

Przy po­dej­mo­waniu de­cyz­ji, nie zważaj na in­nych, kieruj się głosem ser­ca i włas­nym instynktem...

Obrazek
Avatar użytkownika
malinka 61
Kobietka Expert
 
Posty: 4233
Dołączył(a): 3 paź 2013, o 19:25

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez hurri » 25 lis 2013, o 15:19

Dzień dobry, dzień dobry.


Jaka tam zima. Kochane, ledwo postraszyło ;)
Pozatym uważam, że i tak długo wytrzymało ;) bez śniegu. Pamiętam jak Maja była taka malutka, 4 miesiące miała i 1 listopad był BIAŁY !!!!!!! A tu już kochane dzisiaj 25 listopad!!!!
Świętują Katarzynki, w tym moja szwagierka, i ..... Wszystkie Pluszowe Misie? Wiedziałyście o tym ?!


Malinko - dobrze, że Ci się nic nie stało, uważaj kochana, bo przez takie skróty można sobie krzywdę zrobić !!!!

My dzisiaj w domku, wiecie? Maja miała bardzo brzydki katar i kaszel wczoraj, ale zrobiłam w końcu syrop z cebuli, mam też z mlecza i faszeruję ją tym i jest lepiej! Miałam nawet do lekarza iść, ale jak sobie pomyślałam, o tych wirusach fruwających tam w poczekalni to zrezygnowałam !!!!!! Przetrzymam ją do środy w domku, podleczę i będzie fajnie no ....
Avatar użytkownika
hurri
Kobietka Expert
 
Posty: 2290
Dołączył(a): 25 sie 2013, o 10:24

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez chochlik70 » 25 lis 2013, o 16:34

Hejka ]:-) ]:-) ]:-)
U mnie też postraszyło śniegiem,właściwie już wczoraj jak wracałam z master szefa popadywało.
Do południa był piękny ciepły ,słoneczny dzień,taki jak bywają w marcu
A teraz szaro buro i mało przyjemnie
Oj Halinko uważaj o nieszczęście łatwo a teraz takie wejścia do sklepów na płytki lub schody"płytkowe" będą niebezpieczne.
Pytałaś się co kupiłam więc tak lego,auto na pilota,grę operacja,lalki monster hight,taką plecionkę,helikopter,cudo do tańczenia,barbi,monopol,helikopter to chyba tak z grupsza wszystko :D :D
Agatynko zdrówka i wracaj do nas szybko
Gosiu no no na yutuba bym nie wpadła,że można na drutach się nauczyć
Zdrówka dla Majeczki,masz rację w domu się wygrzeje,podkurujesz ją po domowemu a z przychodni to tylko zarazków się nanosi.

Obrazek

Sarkazm mym ojcem,ironia mą matką.Z mym charakterem nie ma tak gładko
Avatar użytkownika
chochlik70
Super Gaduła
 
Posty: 1465
Dołączył(a): 3 paź 2013, o 19:29

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez malinka 61 » 25 lis 2013, o 16:55

Kasiu u nas teraz też zrobiło się mroczno , jakieś ciemne chmury nadchodzą , Nakupiłaś tego dużo , czyli masz już wszystkie prezenty ??? wczoraj na onecie wyczytałam http://gry.onet.pl/mroczna-dolina-seria ... aczy/khpt8 czyli są złe opinie o tych zabawkach , i to dobrze że jakieś już były odgłosy na ten temat , , zaczęła mnie boleć głowa ale to przez ta pogodę ,
Gosiu , ten syrop z cebuli to wspaniały jest na kaszel , dobrze że i ty go robisz takie naturalne leki , ja w dzieciństwie też go piłam i później dla moich robiłam , w ubiegłym roku nasz Adaś pił chętnie ale w tym roku to ucieka od niego a szkoda bo to zdrowo i szybko leczy . Teraz tyle świąt się namnożyło , co chwilkę coś nowego się słyszy , człowiek już tego nie ogarnia .
Agatko ,tak mocno ciebie rozłożyło że aż masz antybiotyk??? , wracaj szybko do zdrówka .

Przy po­dej­mo­waniu de­cyz­ji, nie zważaj na in­nych, kieruj się głosem ser­ca i włas­nym instynktem...

Obrazek
Avatar użytkownika
malinka 61
Kobietka Expert
 
Posty: 4233
Dołączył(a): 3 paź 2013, o 19:25

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez Culagula » 25 lis 2013, o 17:13

Hejka,
u nas też biało od rana, potem trochę stopniał śnieg ale zaraz znów ciut nasypało. No i zimno, buro, choć przez kilka minut świeciło słoneczko :)
Byłam dziś na urodzinach i imieninach jednocześnie u mojej sąsiadki Kasi, myślałam że będę tam sama a tu była jej siostra i jeszcze jedna koleżanka przyjechała, też Kasia. I wszystkie z dziećmi... siostra z 11-miesięcznym chlopcem, druga koleżanka z 4-miesięczną Agnieszką no i jubilatka z 3-miesięczną Zosią. I tylko ja bez malego dziecka... a potem jeszcze przyszła jej teściowa i tak sobie siedziałyśmy przy kawce i serniku. Potem ja i teściowa dostałyśmy kieliszek nalewki wiśniowej. Gdybym nie była autem to bym wypiła drugi kieliszek no ale mimo iż to dwa domy dalej wolałam nie ryzykować. Innym razem pójdę na piechotę w odwiedziny :)

Gosia, dobrze że zostawiłaś Majkę w domu, lecz ją domowymi sposobami, oby pomogły.

Agata też chora, no ale teraz choróbska atakują.

Halinko, ja sobie nie wyobrażam jak kobiety po sniegu chodzą na obcasach.... no i widzę jak zaliczają upadki.... ja ostrożnie chodzę na płaskich a gdzie tu obcas... podziwiam Cię że się nie boisz.

Kasiu, ale zakupy :)A te zabawki to dla tych kolegów? I wiedzialaś co komu kupić? Ale fajnie, tyle masz teraz do wydania :) Super :) A brat przyjedzie na Święta?
Żelatyna - cała - w sensie całe opakowanie, nie wiem na ile litrów ona jest, czy nie na 2,5? Bo są jeszcze mniejsze, a ta jest takiej wielkości jak budyń czy galaretka.... czy ciut większa.... chyba taka sama.
A dokąd to Marcin wyjeżdża? Dobrze go ta jelitówka nie chwyciła bo z wyjazdu nici...

Marzenka, widzę że masz chwilkę i dla nas, super, bardzo się cieszę :) No, nick mam nowy żeby w razie czego mąż mnie nie znalazł, no chociaż teraz po suwaczku to na pewno by mnie rozpoznał...
Avatar użytkownika
Culagula
Kobietka Expert
 
Posty: 2642
Dołączył(a): 3 paź 2013, o 18:56
Lokalizacja: Pomorze

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez malinka 61 » 25 lis 2013, o 17:32

Agnieszko , ja od wielu at gonię na wysokich obcasach , ale żeby nie to błoto co mi się przylepiło do obcasa i te płytki gładkie to by było dobrze a tutaj jak na lodowisku , nie ma bezpieczeństwa , bo w sklepach patrzą na to żeby było im łatwo umyć a nie dla bezpieczeństwa , bo jak nawet będziesz szła na płaskim to tez możesz się pośliznąć , no ale dobrze że jestem w całości :D super że dzisiaj miałaś możliwość spędzenia miło czasu , serniczek i nalewka oj same dobroci :D Piszesz że to dwa domy dalej i ty pojechałaś samochodem , trzeba było przewidzieć że mogą być kropelki :P

Przy po­dej­mo­waniu de­cyz­ji, nie zważaj na in­nych, kieruj się głosem ser­ca i włas­nym instynktem...

Obrazek
Avatar użytkownika
malinka 61
Kobietka Expert
 
Posty: 4233
Dołączył(a): 3 paź 2013, o 19:25

Re: Seksi fleksi czyli rozważania psiapsiółek

Postprzez Culagula » 25 lis 2013, o 20:14

Halinko, jechałam autem bo przedtem jechałam do sklepu i podrzucić Marcela do szkoły a własnie %% nie podejrzewalam bo jubilatka karmi piersią a sama bym nie pila :) No ale skoro przyszla jej tesciowa....
Matko, jak u nas ślisko... masakra.
Dziś już jeden wylądował na drzewie a drugi w rowie jak się chcieli mijać.
Ja ciut ponad godzinę czekalam na Marcela to potem drzwi z prawej strony nie mogliśmy otworzyć. Tylko właściwie moje a z tyłu jak szarpnęłam. Noż przecież takiego mrozu nie ma żeby drzwi już zamarzały....
Avatar użytkownika
Culagula
Kobietka Expert
 
Posty: 2642
Dołączył(a): 3 paź 2013, o 18:56
Lokalizacja: Pomorze
Pani Reklama

Poprzednia stronaNastępna strona

Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google [Bot]