Czy jest sens dalej w tym trwać

Co zrobić w trudnych chwilach? Jak stworzyć udany związek? Co denerwuje nas w mężczyznach? Czy kobiety są z Wenus a faceci z Marsa? Na te i inne pytania możemy porozmawiać właśnie w tym dziale.

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez BlackWolf » 4 lut 2017, o 14:50

Jesteś.
Od dawna dziewczyny pisały Ci abyś przestała go kontrolować i myśleć o jego eks a skupiła na tym, że mimo Twojego charakteru ten biedaczek ciągle z Tobą był.
To Ty o niej więcej myślałaś i się nią interesowałaś od niego aż w końcu masz babo placek -zostajesz sama.
Nie powinno Cię to teraz dziwić.
Twoja obsesja wyniszczy Ci związek i nie zdziw się jeżeli facet do Ciebie nie wróci.
Wszystko ma swoje granice, ale bycie z kimś kto ma obsesję na punkcie czyiś ex to już totalna katastrofa.
Myślałaś, że facet będzie tolerować to w nieskończoność?
Jeśli tak, to się grubo pomyliłaś.
Będę pełna podziwu dla niego jeżeli kolejny raz da Ci szansę.

Nie szukam bajek w życiu moim.
Bajki są okrutne...

Obrazek
Avatar użytkownika
BlackWolf
Moderatorka
 
Posty: 2891
Dołączył(a): 13 mar 2015, o 20:52

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez Jaśmin » 4 lut 2017, o 14:56

Jeśli potrzebuje czasu to mu go daj. Jeśli będziesz mu ciągle wisiała na szyi to tym szybciej Cię zostawi, uwierz... Musisz spróbować się trochę od niego odkleić, bardziej skupić się na swoim życiu a nie na wiecznym kontrolowaniu co on robi, co myśli, czy Cię zostawi czy nie. Nie da się tak żyć.

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez olkafasolka » 4 lut 2017, o 17:21

To co mam teraz zrobić? czekać aż się odezwie?
olkafasolka
Miła Kobietka
 
Posty: 47
Dołączył(a): 27 wrz 2016, o 07:46

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez Jaśmin » 4 lut 2017, o 21:01

Zająć się sobą i czekać, IMO.

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez olkafasolka » 5 lut 2017, o 11:30

Dziewczyny musze przyznać (nie obrażając waszych mężów, narzeczonych i chłopaków) ze mam najwspanialszego faceta na świecie. Dlaczego? Bo wytrzymuje z taką zolza jak ja i co najlepsze? Dał mi szansę a nawet powiedział ze tęsknil.
A ja.. Obiecuje wam że nigdy więcej nie znajdzie się tu post o byłej bądź coś w stylu poprzednich. Ogarnę głowę z pomocą najbliższych a jeśli to nie pomoże to pójdę do lekarza. Dziękuję Wam za wszystko
olkafasolka
Miła Kobietka
 
Posty: 47
Dołączył(a): 27 wrz 2016, o 07:46

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez BlackWolf » 5 lut 2017, o 13:09

Dbaj o niego, bo taki facet to skarb.
Przestań myśleć o jego ex. Po raz kolejny udowodnił Ci, że Cię kocha.
Myślę, że wszystkie wolałybyśmy czytać jak wam się układa i jaka jesteś szczęśliwa niż o jego ex, która nie ma dla niego znaczenia.
Powodzenia i nie zepsuj. ;)

Nie szukam bajek w życiu moim.
Bajki są okrutne...

Obrazek
Avatar użytkownika
BlackWolf
Moderatorka
 
Posty: 2891
Dołączył(a): 13 mar 2015, o 20:52

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez Jaśmin » 6 lut 2017, o 02:08

Super, fajnie czytać takie radosne wieści :) Nie zmarnuj swojej szansy!

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez Damian Parcel » 9 lut 2017, o 19:35

A ja tak czytam między wierszami, że u Ciebie spadła chyba z jakiegoś powodu samoocena. A nawet wiem z jakiego - ale to oczywiście tylko zgadywanie:) Jak była miłość Twojego faceta i te pierwsze etapy związku, gdzie jest najwięcej namiętności, to dzięki temu okazywanemu zainteresowaniu przez niego, budowałaś swoją ocenę - ktoś mnie pożąda, ktoś mnie kocha - więc jestem z tego wynika godna pożądania.
W momencie, kiedy ta namiętność, zainteresowanie spada, a Ty na tym zbudowałaś poczucie własnej wartości, to Twoja samoocena też spada. I tu jest problem. Z jednej strony masz do niego być może podświadome pretensje o to, z drugiej nie chcesz tego po sobie dać znać, bo być może jesteś dumna osobą. Wyjścia nie ma....chyba, że...zaczniesz budować swoją samoocenę o własne przekonania na swój temat. Ale to tylko moja teoria:)

https://www.youtube.com/watch?v=pquXW8SM29k Mam nadzieję, że komuś pomoże
Avatar użytkownika
Damian Parcel
Miła Kobietka
 
Posty: 47
Dołączył(a): 1 lut 2017, o 00:11

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez Fenek86 » 10 lut 2017, o 17:23

Przede wszystkim podziwiam chłopaka za wytrwałość i cierpliwość. Ode mnie byś tyle cierpliwości nie dostała a tym bardziej szans. :D
Jesteś toksyczną osobą a od takich ludzi uciekam gdzie pieprz rośnie.
Powinnaś to w sobie zmienić, bo przypuszczam, że bez tego jesteś całkiem sympatyczną i fajną osobą, którą da się kochać. Gdyby tak nie było Twój facet by nawiał dawno temu.
Miej to na uwadze, że to w Tobie tkwi problem i jeśli go kochasz to zmień swoje zachowanie. Każdy ma limit cierpliwości. Wykończysz go i stracisz faceta na amen.
Avatar użytkownika
Fenek86
Samiec
 
Posty: 230
Dołączył(a): 9 lut 2017, o 19:54

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez olkafasolka » 20 lut 2017, o 10:20

Oczywiście się z Wami zgadzam. Budowałam swoją samoocenę na jego miłych słowach na mój temat,pochwalach, czynach i staraniach. Na początku byłam góra, bo wiadomo jak to na początku, każdy się stara. Z czasem to wszystko gdzieś tam ucieka i zanika i wiadomo ze nie będzie mi co chwile powtarzał ze jestem piękna cudowna itp itd bo ja przecież sama tego nie robię.
Błędem moim było to źr chciałam być idealna dla niego, ale nie dla siebie
Wszystko robiłam pod niego.. Nie dlatego że on chciał tylko dlatego ze sama sobie to wkrecalam. Teraz pracuje nad tym, jest lepiej i mam nadzieje ze będzie to szło tylko w ta dobra stronę :)
Co do jego cierpliwości - tez go podziwiam :D ale widocznie jestem czegoś warta,jeśli nadal ze mną jest. Dziękuję wam wszystkim z opinie i pomoc :)
olkafasolka
Miła Kobietka
 
Posty: 47
Dołączył(a): 27 wrz 2016, o 07:46

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez olkafasolka » 25 lut 2017, o 12:59

Mam juz dosc tego co dzieje sie w moim zyciu. Jak staram się ogarnąc jeden problem, to zaczyna się rodzić drugi.
Ile razy jeszcze zadam sobie pytanie, ktore jest tytułem mojego wpisu? czy jest sens? czy jest sens trwać w zwiazku ktory nie ma przyszłosci?
czy na prawde jestem taka beznadziejną i nudną dziewczyna? czy w dzisiejszym swiecie to ze jestem wierna i szczera nie wystarczy?
Dlaczego ciagle jestem ta zla? najpierw za gruba, teraz za chuda. jak ogarnełam głowe z była i innymi klopotami---> czuję sie jakbym Cie nie miał, jakbym nie miał dziewczyny. Nie wiem co to znaczy kochać. Czesto czuje jakbys byla mi obojętna. Mniej wiecej takie slowa uslyszalam od mojego faceta..
po co dalej ze mna jest? po co wybaczał i mowil ze teskni? czy to rutyna wpadła do naszego zwiazku? ....
olkafasolka
Miła Kobietka
 
Posty: 47
Dołączył(a): 27 wrz 2016, o 07:46

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez Fenek86 » 25 lut 2017, o 16:09

Sama odpowiedziałaś sobie na pytanie. W związku bez przyszłości nie ma sensu trwać.
Kiedy ktoś mówi, że nie wie co to znaczy kochać to jak może cię kochać?
Avatar użytkownika
Fenek86
Samiec
 
Posty: 230
Dołączył(a): 9 lut 2017, o 19:54

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez olkafasolka » 26 lut 2017, o 15:45

Masz racje. Po wczorajszej rozmowie sam przyznał ze jest dziwny i inny. Stwierdził że on czasem nawet potrafi nie rozmawiać z rodzicami cały dzień. Zamknąć się w pokoju i siedzieć. Przyznał ze jest samolubem.
Kiedy spytałam czy mnie kocha, stwierdził że gdyby mnie nie kochał to by mi nie wybaczal i nie robił dla mnie innych rzeczy. Jemu brakuje tego, że sama z siebie do niego nie przyjadę. Ze czegoś nie zaproponuje. Ze jak juz jestem i coś razem robimy np oglądamy film to ja zasypiam praktycznie zawsze i on nawet nie może ze mną porozmawiać, podyskutować o głupim filmie. Zarzucił ze mało do niego dzwonie. Ze zamiast spytać co robi jak długo się nie odzywa to milcze i jak już odpisze/ oddzwoni po czasie to mam pretensje. Ma rację tak jest. Oboje chyba przestalismy dbać o ten związek.
Zarzucił mi ze jak do mnie przychodzi to czasem nawet na niego nie patrzę. To dziwne ale ja czuję do niego jakiś dziwny hamulec. Gdy przychodzi chciałbym się mu rzucić na szyję, pocałować i powiedzieć fajnie ze jesteś .. A kończy się na zwykłym buziaku nic więcej..
Dlaczego? Bo wydaje mi się ze on tego nie chce, że mnie odrzuci.
Wydaje mi się ze jego mogły zmienić tez wydarzenia które miały miejsce w jego życiu. On chyba nie potrafi zauważyć że jest ktoś kto go bardzo kocha i mu pomaga.. Ja chyba za bardzo mu matkuje. Zamiast być dziewczyna jestem matką. Robie śniadania i pomagam. Pozyczam pieniądze jak trzeba. Co poprosi to zrobię. Nie zdradzam, mam w dupie innych facetów.
A we wcześniejszym związku to on o wszystko zabiegał..
Eh.. Nie wiem. Może on po prostu wie ze nie musi się starać bo ja to robie za 2.. Ale robie to źle.. Nie mam już siły...
olkafasolka
Miła Kobietka
 
Posty: 47
Dołączył(a): 27 wrz 2016, o 07:46

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez Fenek86 » 26 lut 2017, o 16:16

Pogadaj z nim. I przestań się hamować. Chcesz go przytulić to przytul. Łap chwile z nim, bo różnie w życiu bywa.
Wam obojgu czegoś w związku brakuje. Pogadaj z nim i powiedz, że on też ma się starać a nie tylko ty. I powiedz mu czego tobie brakuje.
Avatar użytkownika
Fenek86
Samiec
 
Posty: 230
Dołączył(a): 9 lut 2017, o 19:54

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez olkafasolka » 26 lut 2017, o 16:42

Ma okropnie ciężki charakter. Ciężko mi go rozgryzc. Kiedyś, gdy troszkę wypił i otworzył się przed moja ciocia, wygadal się a ja tylko słuchałam. Mówił wtedy ze nie ma kontaktu z rodziną swoją, że kiedyś został bardzo zraniony i ze ja mu pozwoliłam odzyskać wiarę w siebie, że może mi zaufać. Wydaje mi się ze on ciągle boi się ze ta sytuacja się powtórzy. Ze tez go zdradzę i zostawię..
Rozmawialiśmy. Wiem czego on ode mnie oczekuje i myślę że wie czego brakuje mi. Stwierdził że to czy będzie się starał pokaże czas....
olkafasolka
Miła Kobietka
 
Posty: 47
Dołączył(a): 27 wrz 2016, o 07:46

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez olkafasolka » 26 lut 2017, o 16:43

Jestem zbyt uczuciowa i mam coraz mniej siły na takie szarpaniny i zwodzenie mnie co jakiś czas. Nie chce być z kimś kto mówi ze nie wie co to znaczy kochać, a za chwilę następnego dnia mówi co innego.. Jednocześnie zależy mi na nim.
olkafasolka
Miła Kobietka
 
Posty: 47
Dołączył(a): 27 wrz 2016, o 07:46

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez Fenek86 » 26 lut 2017, o 20:06

Nie doradzę ci nic, bo dla mnie jakbym był w sytuacji, że kobieta mówi do mnie, że nie wie co to znaczy kochać to bym jej podziękował i rozszedł się.
Nie marnowałbym na nią starań i ogólnie mojego czasu. Bo skoro nie wie co to znaczy kochać to mnie nie kocha.
Dla mnie krótka piłka. Albo się kogoś kocha albo nie. Jak pojawiają się wątpilwości to to nie jest miłość.
I nie byłbym z kimś kto mówi, że kocha jednego dnia a na drugi, że nic nie wie co czuje.
Nie dałbym rady na takie szarpaniny jak piszesz.
Twój chłopak powinien iść do psychologa, bo sobie nie radzi sam ze sobą. Nie że jest chory czy coś. Widocznie jakaś sprawa w nim głęboko tkwi i sam nie potrafi sobie z tym poradzić ani nie potrafi uporządkować swoich uczuć do ciebie.
Avatar użytkownika
Fenek86
Samiec
 
Posty: 230
Dołączył(a): 9 lut 2017, o 19:54

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez olkafasolka » 26 lut 2017, o 22:15

Chciałbym z nim porozmawiać i to z niego wyciągnąć ale nie daje rady, próbowałam juz nie raz.
olkafasolka
Miła Kobietka
 
Posty: 47
Dołączył(a): 27 wrz 2016, o 07:46

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez Jaśmin » 27 lut 2017, o 06:39

olkafasolka napisał(a):Wydaje mi się ze jego mogły zmienić tez wydarzenia które miały miejsce w jego życiu. On chyba nie potrafi zauważyć że jest ktoś kto go bardzo kocha i mu pomaga..


Sorry Olka ale to takie standardowe... Standardowe usprawiedliwienie faceta, który ma swoją dziewczynę w d...

Nie zastanawiaj się co go tam mogło zmienić tylko JAKI JEST i czy Tobie to odpowiada czy nie. Jeśli tak to super. Jeśli nie to odpuść a nie zastanawiaj się, że on taki skrzywdzony a Ty będziesz jego wybawicielką i sprawisz, że przy Tobie stanie się inną, lepszą osobą...
O związek oczywiście, że trzeba walczyć ale do pewnego momentu. I na pewno nie usprawiedliwiać i nie tłumaczyć partnera przeszłością.

No i jak już napisał Fenek, to, że raz Ci mówi, że nie wie co to znaczy kochać a innym razem, że taka jesteś wspaniała... Dziwne to, albo kochasz albo nie, jeśli nie wiesz czy kochasz to nie kochasz ;) A być z kimś kto nie kocha... no nie wiem.

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez olkafasolka » 27 lut 2017, o 10:19

Oczywiście, że nie ma sensu być z kimś kto nie kocha. To nie ma przyszłości. Nie wiem co robić. Wiem ze nie ja jedyna mam problem,ale naprawdę już nie wiem co robić..
Zastanawia mnie to, po co on jeszcze ze mną jest? Po co mi wybaczal moje zachowania ostatnie, po co wracał i powiedział ze tęskni.. Najbardziej boli to ze raz jest cudownie, a raz tak jak teraz. Nie wiem czy próbować postarać się ten ostatni raz, czy dać z siebie wszystko.. Czy się poddać.
olkafasolka
Miła Kobietka
 
Posty: 47
Dołączył(a): 27 wrz 2016, o 07:46

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez Jaśmin » 27 lut 2017, o 13:03

Odpowiem Ci na Twoje pytania zakladajac, ze to toksyczna relacja (nie wiem czy tak jest, ale udowodnie Ci, ze mogloby byc).

Dlaczego z Toba jest? Bo mu wygodnie. Bo fajnie byc z kims, kto wiesz, ze Cie kocha. Bo sie przyzwyczail. Bo cos do Ciebie czuje na swoj sposob ale nie na tyle silnego na ile Ty chcesz i potrzebujesz.

Dlaczego jest czasem cudownie? Bo zadna toksyczna relacja nie jest ZAWSZE zla. Pogadaj z kobietami ktore facet lal, albo z dziecmi toksycznych rodzicow, zazwyczaj maja mase pieknych wspomnien. I zazwyczaj kobiety w toksycznych zwiazkach pragna walczyc o relacje bo przeciez on czasem tak na mnie patrzy, wiec na pewno kocha. No wlasnie nie. Facet moze pieknie patrzec a wcale nie kochac. Przepraszam za szczerosc, ale tak po prostu jest.

Zwiazek powinnien byc przez wiekszosc czasu piekny i szczesliwy a klotnie tylko raz na jakis czas, a nie odwrotnie.

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez Fenek86 » 27 lut 2017, o 14:23

Jest z tobą bo wie, że go kochasz. Z drugiej strony nie mam zielonego pojęcia czemu chciał wszystko naprawiać. To się kupy nie trzyma.
Przyzwyczajenie i wygoda to dwie rzeczy, które mogą podtrzymywać związek i nie musi być w nim żadnej miłości.
Jaśmin napisał(a):Dlaczego jest czasem cudownie? Bo zadna toksyczna relacja nie jest ZAWSZE zla. Pogadaj z kobietami ktore facet lal, albo z dziecmi toksycznych rodzicow, zazwyczaj maja mase pieknych wspomnien. I zazwyczaj kobiety w toksycznych zwiazkach pragna walczyc o relacje bo przeciez on czasem tak na mnie patrzy, wiec na pewno kocha. No wlasnie nie. Facet moze pieknie patrzec a wcale nie kochac. Przepraszam za szczerosc, ale tak po prostu jest.

Zawsze są wspaniałe chwile. Każdy ma jakieś dobre wspomnienia z kimś kto był dla nas zły.
Nie zawieramy związków z osobą, która nas nie szanuje od samego początku lub znęca się albo wykorzystuje.
Na początku tego nie wiemy. Zakochujemy się i wszystko jest pięknie. Potem pojawiają się złe doświadczenia.
Wielu ludzi męczy samych siebie, bo żyją dobrymi wspomnieniami i wyobrażeniem o drugiej osobie. Wyrzucają ze świadomości, że w ich związku źle się dzieje.
Nie ma sensu trwać w czymś takim.
Avatar użytkownika
Fenek86
Samiec
 
Posty: 230
Dołączył(a): 9 lut 2017, o 19:54

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez olkafasolka » 27 lut 2017, o 19:48

Boje się ze macie rację. Tak bardzo bym nie chciała. Nie wiem już kogo słuchać a kogo nie. Doceniam wasze rady i dziękuje.
Napisałam mu wypracowanie. Tak.. Napisałam to dziecinne, Ale nie mam innej możliwości w tym tygodniu, bo mijamy się zmianami a nie mieszkamy razem. Wiem ze nie wyyrzymalabym do weekendu a przynajmniej mi ułożyło..
olkafasolka
Miła Kobietka
 
Posty: 47
Dołączył(a): 27 wrz 2016, o 07:46

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez Jaśmin » 28 lut 2017, o 03:10

W sumie to nie masz się czego bać. jeśli zakończysz relację, która Cię nie satysfakcjonuje to tylko lepiej dla Ciebie, ponieważ dajesz sobie szansę by rozpocząć inną, która sprawi, że będziesz szczęśliwa i spełniona... no i tyle...
Myślisz, że warto być z kimś z kim masz piękne chwile i masę kłótni? Z czasem jest coraz więcej problemów w życiu, a jeśli dwie osoby kłócą się jeszcze na etapie związku, gdy nie mają wspólnych zobowiązań, odpowiedzialności i tak dalej to średnio dobrze rokuje.

y tallo corazones a navaja en un torso desnudo de un naranjo
Obrazek
Avatar użytkownika
Jaśmin
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 743
Dołączył(a): 29 gru 2016, o 00:55
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Czy jest sens dalej w tym trwać

Postprzez BlackWolf » 28 lut 2017, o 09:43

Nikt Ci nie pisze co masz zrobić.
Sama powinnaś wiedzieć co jest dla Ciebie lepsze.
Oceniamy sytuację jako osoby trzecie, ale to do Ciebie należy wybór. Decyzję jaką podejmiesz -podejmiesz tylko i wyłącznie Ty, nikt z nas na forum.

Nie szukam bajek w życiu moim.
Bajki są okrutne...

Obrazek
Avatar użytkownika
BlackWolf
Moderatorka
 
Posty: 2891
Dołączył(a): 13 mar 2015, o 20:52
Pani Reklama

Poprzednia stronaNastępna strona

Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google [Bot]

cron