problem z prawkiem

Dział dla uczących się dziewczyn, jakie studia wybrać? Szkolenia, warto?

problem z prawkiem

Postprzez Aleksanderke18 » 12 paź 2014, o 14:30

Witam wszystkich którzy już cieszą się upragnionym plastkiem i tych którzy zdają egzaminy;) mój
Problem polega na tym że nie mogę opanować stresu na egzaminie praktycznym oblałam już 2 raz przez stres głównie prowadzę całkiem nieźle na jazdach doszkalających a na egzaminie klapa ;/Macie jakieś rady jak radzić sobie ze stresem? Jak wyglądał wasz egzamin czy też się denerwowałyście?
Aleksanderke18
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 8
Dołączył(a): 12 paź 2014, o 14:20

Re: problem z prawkiem

Postprzez Jamelia » 13 paź 2014, o 07:56

No jasne że sie denerwowałam, chyba nie ma takiej osoby co bezstresowo idzie na ten egzamin.
Nogi mi dosłownie dygotały na pedałach... ale się udalo ;)
I Tobie sie uda. Wypij meliskę przed egzaminem, albo bierz przez dwa tygodnie przed tabletki na uspokojenie, wyciszą Cię ale nie zamulą i stresu na egzaminie nie będziesz odczuwać aż tak bardzo . Do tego magnezik pij

Zawsze trzeba podejmować ryzyko.Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie...
Avatar użytkownika
Jamelia
Moderatorka
 
Posty: 3270
Dołączył(a): 6 sty 2013, o 14:47

Re: problem z prawkiem

Postprzez Aleksanderke18 » 13 paź 2014, o 15:57

Dziękuję za rady na pewno wykorzystam;) przed drugim podejściem wzięłam tabletkę która miała pomóc się opanować i wyciszyć ale chyba nie pomogła;) cóż teraz spróbuję z herbatką heh;)
Aleksanderke18
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 8
Dołączył(a): 12 paź 2014, o 14:20

Re: problem z prawkiem

Postprzez Luna » 13 paź 2014, o 17:07

ja sie strasznie stresowalam ale udalo sie i zdalam za 1 podejsciem,Wypilam melise przed i chyba spalilam 2 paczki fajek hehe ,Szczerze nie chcialabym juz przez to przechodzic kolejny raz.

POKONAM TRUDY, MOZOŁY CZY BĘDZIE GORZEJ CZY LEPIEJ
UŚWIĘCĘ SŁOWEM ANIOŁY, ONE POMOGĄ MI WZLECIEĆ...
Avatar użytkownika
Luna
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 642
Dołączył(a): 9 wrz 2014, o 07:40
Lokalizacja: Zachód

Re: problem z prawkiem

Postprzez Aleksanderke18 » 13 paź 2014, o 20:07

Serduszko86 gratuluję za 1 to niezły wyczyn ;) co do fajek też paliłam i przed egzaminem i po porażce;) zobaczymy mam nadzieję że do 3 razy sztuka;)
Aleksanderke18
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 8
Dołączył(a): 12 paź 2014, o 14:20

Re: problem z prawkiem

Postprzez nati18 » 14 paź 2014, o 19:05

Bedzie dobrze , a najbardziej odstresowuje fakt ze ktos ci mowi ze potrafisz jezdzic i ze dobrze to robisz :)

Kochać to nie trzymać za rękę, lecz puścić ją by druga osoba nauczyła się chodzić w miłości.
Avatar użytkownika
nati18
Fajna Kobietka
 
Posty: 159
Dołączył(a): 23 maja 2013, o 19:29

Re: problem z prawkiem

Postprzez pam » 15 paź 2014, o 00:31

mam tak samo! na jazdach instruktor mnie chwali, sama tez czuje sie dobrze za kolkiem a jednak na egzaminie oblewam na najprostszych i oczywistych rzeczach. juz 5 raz bede probowac...

pam
pam
Miła Kobietka
 
Posty: 31
Dołączył(a): 30 sie 2014, o 00:54

Re: problem z prawkiem

Postprzez Fas_Olka24 » 15 paź 2014, o 18:26

Eh cięzki temat. Chciałabym już legalnie móc jeździć bo lubię prowadzić samochód ale jak przychodzi do egzaminu to wpadam w panikę :(
Na jazdach nie mam żadnego problemu ani technicznego ani jakiegokolwiek innego, jeżdżę normalnie, plac zaliczam z palcem w d...

Pierwszy egzamin oblałam przez czystą złośliwość egzaminatora. Jeździłam po Katowicach 45 minut i jakiś frajer wymusił mi pierwszeństwo ale to tak chamsko, że szok. Egzaminator wcisnął hamulec w sama podłogę i wszystko.... byłam 100 metrów przed WORD-em :( Ale było widać, że chciał mnie oblać...i powiem Wam, że zostawiło to trwały ślad w mojej głowie bo na drugim egzaminie dosłownie trzęsłam się ze strachu i co ? I nie ruszyłam nawet z miejsca :( 2 razy zgasło mi auto ( co na jazdach zdarzyło mi się to może kilka razy i to na samym początku a potem już nie)

To wszystko działo się prawie 1,5 roku temu. I do dziś mam rozstrój żołądka jak pomyślę o egzaminie... :( bo przecież kiedyś muszę zamknąć te sprawę i zdać.
Avatar użytkownika
Fas_Olka24
Fajna Kobietka
 
Posty: 234
Dołączył(a): 10 sie 2014, o 16:07
Lokalizacja: Śląsk

Re: problem z prawkiem

Postprzez julaa » 21 paź 2014, o 21:33

Fasolka24 a czy kurs nie traci ważnosci po roku? ;/ sama jestem w takiej sytuacji studiuje i nie ma mnie w miescie rodzinnym gdzie zdaje egzaminy i chcialabym je odlozyc do wakacji ale nie wie czy bede jeszcze mogla wrocic do zdawania bo nie chce znow przechodzic kursu od nowa ;/
Avatar użytkownika
julaa
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 15
Dołączył(a): 14 maja 2013, o 21:05

Re: problem z prawkiem

Postprzez Aleksanderke18 » 27 paź 2014, o 16:27

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi dziś miałam egzamin już 3 oblany też się stresowałam ale nie aż tak jak za 1 i 2 podejściem teraz to już nie tylko moja wina widać egzaminator chciał wpisać negaiv i się doczekał błędu po 40 min ;/ na razie odkładam prawko mam już dość tej komercji w wakacje spróbuję jeszcze teraz matura i ciężko pogodzić jedno z drugim;( a co do ważności kursu nie traci na ważności jedynie egzamin teoretyczny trzeba po 6 msc jeśli się nie zda w tym czasie
Aleksanderke18
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 8
Dołączył(a): 12 paź 2014, o 14:20

Re: problem z prawkiem

Postprzez Astra » 7 lis 2014, o 23:48

Mysle, ze nie ma czego zalowac, bo widocznie nie Jestes jeszcze gotowa do tego by byc rasowym kierowca.
Moze to Ci na dobre wyjdzie i za jakis czas wrocisz do gry o prawko.
Powiem Ci , ze czasami takie doswiadczenia nas hartuja i po raz kolejny juz zdajemy egzamin spiewajaco.
Sama zobaczysz. :ok:
Avatar użytkownika
Astra
Super Gaduła
 
Posty: 1827
Dołączył(a): 22 mar 2014, o 01:28

Re: problem z prawkiem

Postprzez Fas_Olka24 » 10 lis 2014, o 19:46

Dokładnie, sam kurs nie traci ważności ale już egzamin teoretyczny tak. Po pół roku musisz zdawać od nowa. Nie wiem na ile to prawdziwe, ale słyszalam, że podobno zrobili bezterminową teorię... ale nie wiem dokładnie.
Avatar użytkownika
Fas_Olka24
Fajna Kobietka
 
Posty: 234
Dołączył(a): 10 sie 2014, o 16:07
Lokalizacja: Śląsk

Re: problem z prawkiem

Postprzez redorange666 » 11 lis 2014, o 00:47

Prawda jest taka że egzamin to nie jest nic strasznego i jak się nie potrafi przez niego przejść to raczej należy zapomnieć o czyms takim jak prawko. NIe każdy nadaje się do prowadzenia samochodu.
Avatar użytkownika
redorange666
Samiec
 
Posty: 2180
Dołączył(a): 26 sty 2014, o 15:58
Lokalizacja: Śląsk

Re: problem z prawkiem

Postprzez Blanche_ » 11 lis 2014, o 02:41

Teoria juz teraz nie traci waznosci, potwierdzam :) a z kursem to jak w koncu? Rok?
Avatar użytkownika
Blanche_
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 14
Dołączył(a): 10 lis 2014, o 19:19

Re: problem z prawkiem

Postprzez Fas_Olka24 » 11 lis 2014, o 16:14

Absolutnie się z Toba nie zgadzam Red. Kurs nie traci ważności wcale Blanche_
Avatar użytkownika
Fas_Olka24
Fajna Kobietka
 
Posty: 234
Dołączył(a): 10 sie 2014, o 16:07
Lokalizacja: Śląsk

Re: problem z prawkiem

Postprzez Willa » 11 lis 2014, o 20:09

Ja na twoim miejscu nie odkładałabym egzaminu, później bedzie ci trudniej, bo bedziesz miała drugą przerwę.
Willa
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 5
Dołączył(a): 7 lis 2014, o 12:14

Re: problem z prawkiem

Postprzez Astra » 12 lis 2014, o 15:01

redorange666 napisał(a):Prawda jest taka że egzamin to nie jest nic strasznego i jak się nie potrafi przez niego przejść to raczej należy zapomnieć o czyms takim jak prawko. NIe każdy nadaje się do prowadzenia samochodu.

Mysle, ze to co napisales Red ma sens, a to dlatego, ze niestety nie kazdy z nas ma predyspozycje do tego by byc kierowca.
Lepiej czasami spasowac , bo mozna naprawde tego zalowac.
Czasami nachodzi mnie taka smutna refleksja , ze sporo ludzi zupelnie o konsekwencjach i odpowiedzialnosci za zasiadanie za kolkiem zupelnie zapomina.
A przeciez od ogromnej checi posiadania upragnionego prawka do ew drogowych dramatow droga jest bardzo , ale to bardzo krotka.
Moze lepiej czasami odpuscic .? :pisze:
Avatar użytkownika
Astra
Super Gaduła
 
Posty: 1827
Dołączył(a): 22 mar 2014, o 01:28

Re: problem z prawkiem

Postprzez redorange666 » 12 lis 2014, o 15:05

Nikt nigdy nie myśli o samochodzie jak o pocisku o masie około 1,2-1,5 tony który w nieodpowiednich rękach jest maszyną do zabijania. To tak samo jak by dać komuś odbezpieczony pistolet i powiedzieć masz... strzelaj... jeden będzie strzelał miesiącami i nikogo nie trafi (jak będzie miał szczęście) a inny trafi za pierwszym razem.
Samo zdobycie papierka zwanego prawkiem to jedno.. a nauka prowadzenia samochodu trwa cały czas... od pierwszego uruchomienia silnika do ostatniej jazdy...
Avatar użytkownika
redorange666
Samiec
 
Posty: 2180
Dołączył(a): 26 sty 2014, o 15:58
Lokalizacja: Śląsk

Re: problem z prawkiem

Postprzez Kinga88 » 13 lis 2014, o 21:46

Redorange666 - ostatnie Twoje zdanie oddaje bardzo dobrze obraz rzeczyistości na drodze .
Ja ze swojej strony mogę dodac że prawdziwego kierowcę poznaje się w zimie.
Wszystkim przyszym kierowcom i nie tylko życzę szerokiej drogi
Avatar użytkownika
Kinga88
Super Gaduła
 
Posty: 1209
Dołączył(a): 2 wrz 2014, o 10:28

Re: problem z prawkiem

Postprzez marta002 » 13 gru 2014, o 15:43

Stres w takiej sytuacji jest bardzo MEGAAAA! jest na to rada, parę sposobów :) nie zdanie 1 czy 2 egzaminów na prawo jazdy to nie jest jeszcze koniec świata. jednym się udaje za pierwszym, drugim, trzecim, a innym za 10 :p ale ilość zdawania egzaminu nie jest niczym złym. Różnie się zdarza. niektórzy po prostu mają szczęście, bo trafili na dobrego egzaminatora.. u mnie podczas zdawania egzaminu nogi się telepały na wszystkie strony świata (nie fajny uczucie) ;/ ale doszłam do wniosku że nie warto się stresować, bo tak na prawdę nie ma czym :) wsiadasz i myślisz o czymś przyjemnym, relaksujesz się, i co najważniejsze miej wrażenie że obok siedzi Twój instruktor i jest mniejszy stres, jest przyjemniej. W duszy przypomnij sobie np. o śmiesznej sytuacji ze znajomymi, czy pomyśl i śpiewaj sobie pod nosem jakąś ulubiona swoją piosenkę. Wierze w Ciebie! dasz rade :) trzymam kciuki :D
marta002
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 5
Dołączył(a): 13 gru 2014, o 15:22

Re: problem z prawkiem

Postprzez oleandra » 22 gru 2014, o 18:35

marta002 napisał(a):wsiadasz i myślisz o czymś przyjemnym, relaksujesz się (...) przypomnij sobie np. o śmiesznej sytuacji ze znajomymi, czy pomyśl i śpiewaj sobie pod nosem jakąś ulubiona swoją piosenkę.


Lepiej niech myśli o tym, żeby nikogo nie przyjechać i nie wylądować na drzewie, zamiast bujać w obłokach. Za kierownicą trzeba być maksymalnie skoncentrowanym.

http://signum.healthcare/ - prywatna opieka medyczna
Avatar użytkownika
oleandra
Miła Kobietka
 
Posty: 75
Dołączył(a): 22 gru 2014, o 14:45
Lokalizacja: Lublin

Re: problem z prawkiem

Postprzez sylwia77 » 17 lut 2015, o 22:28

Zgadzam się, trzeba się skoncentrować. Myśląc o wszystkim innym na pewno popełnisz błąd!

sylwia77
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 1
Dołączył(a): 17 lut 2015, o 22:27

Re: problem z prawkiem

Postprzez jowita33 » 18 lut 2015, o 15:55

A ja zdałam za 4 razem. Na każdym egzaminie egzaminatorzy mówili mi, że aż są zdziwieni, że muszą napisać NEGATYWNY bo jeżdżę odważnie i widać, że lubię to robić ;)
No ale głupie błędy się zdarzyły !!
W końcu udało mi się zdać za 4 razem i jest gitarka ;)
jowita33
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 2
Dołączył(a): 18 lut 2015, o 15:51

Re: problem z prawkiem

Postprzez tinacleo » 21 lut 2015, o 12:33

Zdałam za piątym razem, dlaczego? bo to było pierwsze podejście przy, którym odpuściłam. Pomyślałam sobie, że co ma być to będzie. Nie ma innego sposobu. Przed wcześniejszymi egzaminami budziłam się zlana zimnym potem, to był straszne. Kiedy tylko przestało mi zależeć - udało się :)
Avatar użytkownika
tinacleo
Miła Kobietka
 
Posty: 60
Dołączył(a): 21 lut 2015, o 11:30
Lokalizacja: B-stok/Wawa

Re: problem z prawkiem

Postprzez denira » 17 mar 2015, o 18:28

Niebawem mam zamiar zapisać się na kurs. Jestem pełna obaw. Mam jednak świadomość tego, iż nie mogę pozwolić na to, aby zjadł mnie stres. Nie wyobrażam sobie nie mieć prawa jazdy.

denira
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 5
Dołączył(a): 16 mar 2015, o 10:28
Pani Reklama

Następna strona

Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], sjaroux49