Rodzicielstwo: plany a rzeczywistość...

Wszystko na temat naszych małych pociech. Jak wychowywać dziecko? W jaki sposób się z nim bawić? Relacje z dzieckiem, trudne rozmowy właśnie w tym dziale.

Rodzicielstwo: plany a rzeczywistość...

Postprzez cukowocowy1234 » 2 sty 2016, o 15:04

Witam wszystkie mamy. Od razu zaznaczę, że nie mam dzieci i nie zanosi się, żebym je w najbliższej przyszłości miała. Ale z ciekawości chciałabym zapytać o to jakie okazało się rodzicielstwo w porównaniu z tym co sobie na ten temat wyobrażałyście, ponieważ wydaje mi się, że to jedna z tych dziedzin życia o której nic się nie wie, do póki nie odczuje się tego na własnej skórze.
Może są wśród was takie osoby, które nie chciały mieć dzieci, ale była "wpadka" i okazało się, że spełniacie się jako mamy? A może wręcz odwrotnie, któraś z was planowała gromadkę dzieci, ale pierwsze tak "dało w kość", że więcej mieć nie chcecie? Może żałujecie, że nie postarałyście się o dzieci wcześniej, albo, że nie odłożyłyście tej decyzji na później? Czy wychowywanie dziecka i obowiązki z tym związane okazały się łatwiejsze/trudniejsze niż sobie wyobrażałyście? A może jest dokładnie tak jak planowałyście i nic was nie zaskoczyło. Czy na waszą decyzję o posiadaniu dziecka duży wpływ miały czynniki finansowe (np. żadnych dzieci, do momentu, kiedy będziemy mieć duże mieszkanie i nie odczujemy w portfelu nowych wydatków związanych z dzieckiem) czy bardziej była to decyzja podyktowana emocjami, tym, że poczułyście się na ten krok gotowe, a mniejsze znacznie miał fakt, że na pewno nie będzie łatwo udźwignąć nowych wydatków i z czegoś trzeba będzie zrezygnować?. Bardzo proszę o szczere odpowiedzi.
cukowocowy1234
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 2
Dołączył(a): 1 sty 2016, o 22:17

Re: Rodzicielstwo: plany a rzeczywistość...

Postprzez Hadassa » 2 sty 2016, o 20:50

Użytkownik dostał bana, w jednym temacie mama 4 letniej córki, tu bez dzieci.
Tematy założone byle jak, byle gdzie.
Jednak ten, po przeniesieniu zostawiam, bo ciekawy temat

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Rodzicielstwo: plany a rzeczywistość...

Postprzez Anastazja099 » 16 lut 2016, o 14:33

w sumie to zawsze chciałam dzieci i teraz oczekuję na maluszka. Ale znam pare dziewczy, które zarzekały się, że nigdy nie będa miały, a teraz mają po 2 czy nawet 3 i to planowanych :)
Avatar użytkownika
Anastazja099
Fajna Kobietka
 
Posty: 147
Dołączył(a): 9 wrz 2013, o 11:19

Re: Rodzicielstwo: plany a rzeczywistość...

Postprzez Gaja1387 » 17 lut 2016, o 20:37

Jak zaszłam w ciążę miałam 17 lat, bardzo się bałam, ale teraz dwa lata później wiem, że nic lepszego nie mogło mnie spotkać.
Gaja1387
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 3
Dołączył(a): 17 lut 2016, o 18:01

Re: Rodzicielstwo: plany a rzeczywistość...

Postprzez babyblue » 18 lut 2016, o 10:11

ja chciałam dzieci i mam. Planowane, bez niespodzianek :)
babyblue
Miła Kobietka
 
Posty: 66
Dołączył(a): 1 sie 2014, o 11:21

Re: Rodzicielstwo: plany a rzeczywistość...

Postprzez michalina90 » 30 wrz 2016, o 13:41

Ja mam dwoje i jestem bardzo zadowolona, jasne że czasami są denerwujące ale przyjemnych chwil jest więcej.

grywalizacja na http://sanitera.pl
michalina90
Fajna Kobietka
 
Posty: 113
Dołączył(a): 25 sty 2016, o 14:18

Re: Rodzicielstwo: plany a rzeczywistość...

Postprzez Myriam » 4 paź 2016, o 21:13

A ja niestety wciąż odkładam na później, oczywiście z przyczyn ekonomicznych, bo skoro sami z narzeczonym z trudem się utrzymujemy, to jak mamy zapewnić godny byt naszemu potomkowi. Ehhh... oby tylko nie przegapić właściwego momentu.
Myriam
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 5
Dołączył(a): 1 paź 2016, o 11:52

Re: Rodzicielstwo: plany a rzeczywistość...

Postprzez Hadassa » 6 paź 2016, o 16:45

Myriam oby tylko nie zwlekac z tym za bardzo.
Moze jednak warto przeanalizowac swoje wydatki ;)

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Rodzicielstwo: plany a rzeczywistość...

Postprzez kantor44 » 14 paź 2016, o 09:21

Moja siostra też nigdy nie chciała mieć, jak wpadła i urodziła synusia to pokochała go na zabój. Myślę, że u większości kobiet rodzi się instynkt :)

Ekspresowy przepływ pieniędzy z jednego miejsca na ziemi do innego to w tej chwili norma. przekazy pieniężne
kantor44
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 3
Dołączył(a): 13 paź 2016, o 13:15

Re: Rodzicielstwo: plany a rzeczywistość...

Postprzez lonly » 19 mar 2017, o 19:38

No cóż, w tym akurat wypadku to jest naprawdę niebo, a ziemia.. Nie da się ukryć.

lonly
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 20
Dołączył(a): 19 mar 2017, o 14:09

Re: Rodzicielstwo: plany a rzeczywistość...

Postprzez katusia » 19 kwi 2017, o 12:58

Jak to się mówi: człowiek planuje, a Bóg się śmieje :)
Jak dla mnie nie da się nic zaplanować jeśli chodzi o macierzyństwo. Koniec końców zawsze i tak mamy do czynienie z niespodziankami i wszystkie nasze idealizacje i marzenia nie maja racji bytu wobec rzeczywistości.
katusia
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 9
Dołączył(a): 19 kwi 2017, o 12:16

Re: Rodzicielstwo: plany a rzeczywistość...

Postprzez teremka » 20 kwi 2017, o 08:25

Miło się czyta, że jednak mimo trudności, radość związana z posiadaniem własnych dzieci dużo wynagradza... Ja również nie mam dzieci, ale jak kiedyś (później niż wcześniej) się zdecydujemy, to warto znać taką opinię.
Avatar użytkownika
teremka
Miła Kobietka
 
Posty: 29
Dołączył(a): 21 wrz 2016, o 12:02
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rodzicielstwo: plany a rzeczywistość...

Postprzez kokosek » 28 cze 2017, o 14:15

Ja nie mam dzieci (choć planuję w najbliższej przyszłości), ale mogę za to napisać, co powiedziała mi dzieciata od wielu lat siostra mojego TŻ. Nic nie planuj i nic sobie nie wyobrażaj. Będzie zupełnie inaczej :D. Po prostu jest to tak wielka zmiana i tak wielkie przeżycie (wg niej na plus), że jak się nie ma dzieci to nie można sobie tego wyobrazić, a nasze plany i tak biorą w łeb, bo one sobie, a życie sobie :)
kokosek
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 6
Dołączył(a): 28 cze 2017, o 13:36
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google [Bot]

cron