Oto mój przepis na domowy peeling kawowy:
2 łyżki kawy mielonej
1 łyżka cukru trzcinowego lub soli morskiej
½ łyżeczki imbiru lub ½ łyżeczki cynamonu
1 łyżka oleju tłoczonego na zimno (olej kokosowy, lniany, babydream)
5 kropli olejku grejpfrutowego (może byc też m.in: mandarynkowy, cytrynowy, pomarańczowy, jałowcowy, cedrowy, z trawy cytrynowej)
Kawę zalewam niewielka ilościa wrzątku do uzyskania papki i dodaje pozostałe składniki
Niestety jeden minus - peeling strasznie brudzi wszystko wkoło
Staram się teraz stosowac 2-3 razy w tygodniu.
A Wy stosujecie takie peelingi domowej roboty?