BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Kupiłam w Biedronce patelnię do naleśników i smaży się na niej bardzo dobrze, jednak to był dobry zakup.

_________________
Modne kosze na bieliznę

W biedronce teraz są

ooooo widze ze tez juz musze jakas kupic

Ja lubię taką małą lekko specjalną na naleśniki.

Ja nie mam specjalnej. Smażę wszystko na philipiaku bez tłuszczu. Ma groszkowe dno to nic nie przywiera.

Ja mam patelnię teflonową z Tefala, taką do indukcji, i rewelacyjnie się na niej smaży naleśniki, wychodzą nawet bez tłuszczu (nakładam go tylko przy pierwszym naleśniku, rozsmarowując ręcznikiem papierowym).

Ostatnio czytałam, że najlepiej kupić patelnię specjalnie do naleśników i jej nie myć, co najwyżej przecierać

Hadassa napisał(a):Ostatnio czytałam, że najlepiej kupić patelnię specjalnie do naleśników i jej nie myć, co najwyżej przecierać

Z doświadczenia wiem, że to prawda. Każdą patelnię do naleśników warto kupić tylko z tym przeznaczeniem. Na początku trzeba ją przepalić, czyli usmażyć kilka naleśników, które nie muszą być piękne, ale powinny ucieszyć brzuszek, bo będą przywierać do patelni. Ważne jest też, żeby stosować drewniane lub silikonowe łopatki, aby nie zniszczyć powłoki patelni, a po zakończeniu jej używania i przestygnięciu umyć delikatną gąbką i wytrzeć papierowymi ręcznikami. W ten sposób każda, nawet tańsza patelnia nam posłuży długo. Oczywiście najlepsza będzie taka z nieprzywierającym dnem, np. teflonowa, ale te tańsze i mniej wymyślne też są dobre. Najważniejsze, aby były płytkie i średnich rozmiarów, takie na 1 naleśnik albo z wgłębieniami na kilka mniejszych.

I czyścic za pomoca ściereczki, czy papierowego ręcznika by tylko ją przetrzeć

Widziałam ostatnio w sklepie taką fajną patelnię do robienia naleśników w kształcie serca - fajny wynalazek

Fajny! Ja mam zwykłą z Biedrony, ale jest super.