Ktoś tu pisał o kefirkach czy jogurtach... Przepraszam, ja jeszcze mało kumata, nie za bardzo pamiętam kto
... No i ten tytuł wątku, jak z serka Danio
.
Ja raz na jogurcie znalazłam linka i weszłam z ciekawości, bo wtedy miałam straszne parcie na schudnięcie. Wiecie, wakacje w tropikach w planach
.
To okazał się program na schudnięcie, coś w tym stylu:
SPAM
Ileś czasu wytrwałam i nie powiem, czułam się lżejsza. Musze znów zacząć, bo cholera, naprawdę przez zimę się zapuściłam
...
Tylko mam jakiegoś takiego doła, motywacji mi trzeba... Macie jakiś sposób, żeby się dopingować? Bo ja na jednym forum widziałam takie grupy specjalne. Super sprawa
.