Ślub z osobą niewierzącą

Jedyny dzień w życiu, tak ważny dla kobiet. Jak zorganizować wesele? Jaką suknię kupić? Ślub kościelny czy cywilny? Chcesz dowiedzieć się czegoś więcej, a może podzielić się swoimi doświadczeniami? Zapraszamy do pisania tutaj.

Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez aenima » 28 wrz 2014, o 15:57

Witam :)
Od jakiegoś czasu dręczy mnie sprawa pomiędzy mną, a moim chłopakiem. Jesteśmy ze sobą od niedługiego w sumie czasu, ale temat ślubu często się przewija. Sytuacja wygląda w ten sposób: on jest bardzo wierzący, chodzi regularnie do kościoła, modli się, lecz nie jest fanatykiem i jego wiara, to wiara przez duże W; ja natomiast jestem lekkim niedowiarkiem. Przy czym słowo "lekki" w moim przypadku oznacza, że wierzę w Boga, modlę się, lecz nadal mam wątpliwości i czas mi pokazuje, że rozwiążę je na niekorzyść wiary chrześcijańskiej. No i właśnie. Dla niego ślub jest bardzo ważny dlatego z ciekawości przeczytałam sobie tekst przysięgi małżeńskiej i wsłuchałam się w to, co ksiądz mówi w trakcie ślubu. Wiele rzeczy mi się w tym nie podoba. Wiem, że mogłabym przyrzec chłopakowi miłość, wierność, uczciwość, ale nie w myśl przysięgi małżeńskiej. Nie mogę również obiecać, że wychowam nasze dzieci w wierze katolickiej. Czy można na przykład zmodyfikować taką przysięgę? Jak w ogóle w takim przypadku można wziąć ślub? I chyba najbardziej mi chodzi o to, czy związek z taką przepaścią ma rację bytu.
Proszę o jakąś pomoc, o im więcej o tym myślę, tym bardziej nic nie wiem :|
aenima
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 3
Dołączył(a): 28 wrz 2014, o 15:45

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez Hadassa » 28 wrz 2014, o 16:53

Wg mnie religia, czy tam wierzenia nie powinny stanowić problemu, co do przyszłości związku.
A nie możecie po prostu wziąć cywilnego ??
Co do samego tekstu, nie wiem, nie powiem Ci.
Niektórzy po prostu ją klepia bez wsłuchiwania się w tekst.

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez aenima » 29 wrz 2014, o 15:55

Sam cywilny nam nie wystarczy. Ja sama czuję potrzebę zawarcia małżeństwa.
No i właśnie o to mi chodzi - nie będę w stanie po prostu wyklepać przysięgi bez zastanowienia, zrozumienia. To by było krzywoprzysięstwo z mojej strony. Niby z nim o tym dzisiaj rozmawiałam, to mi powiedział, że cieszy się, że jestem z nim szczera, ale też nie ukrył, że najbardziej pasował by mu zwykły, kościelny ślub :|
aenima
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 3
Dołączył(a): 28 wrz 2014, o 15:45

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez Luna » 30 wrz 2014, o 07:30

A jaka religie preferujesz ?

POKONAM TRUDY, MOZOŁY CZY BĘDZIE GORZEJ CZY LEPIEJ
UŚWIĘCĘ SŁOWEM ANIOŁY, ONE POMOGĄ MI WZLECIEĆ...
Avatar użytkownika
Luna
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 642
Dołączył(a): 9 wrz 2014, o 07:40
Lokalizacja: Zachód

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez aenima » 30 wrz 2014, o 17:24

Żadną. Ja wierzę w Boga, którego symbolami dla mnie są drzewa i gwiazdy.
aenima
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 3
Dołączył(a): 28 wrz 2014, o 15:45

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez Fas_Olka24 » 30 wrz 2014, o 17:50

Jak więc chcesz wziąć ślub kościelny nie preferując żadnej religii ? Jeśli wierzysz w Boga jak twierdzisz to ubierz białą sukienkę idź na łąkę i powiedz facetowi co tam chcesz. Bog Cie usłyszy a Ty nie wyklepiesz przysięgi bez zastanowienia... drzewa i gwiazdy będą Waszymi świadkami.
Avatar użytkownika
Fas_Olka24
Fajna Kobietka
 
Posty: 234
Dołączył(a): 10 sie 2014, o 16:07
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez Luna » 1 paź 2014, o 08:37

To musisz sie zastanowic czego chcesz bo twoj partner napewno chcialby zalegalizowac wasz związek w wierze katolickiej :) Czy dla Ciebie az tak cięzko jest wypowiedziec ta przysięge przed Bogiem i Ksiedzem w Kosciele? Przeciez to jest dom Bozy.Albo porozmawiaj z facetem i zaproponuj mu slub w miejscu gdzie sa drzewa i gwiazdy jestem ciekawa jego reakcji- dla mnie to jest nienormalne.

POKONAM TRUDY, MOZOŁY CZY BĘDZIE GORZEJ CZY LEPIEJ
UŚWIĘCĘ SŁOWEM ANIOŁY, ONE POMOGĄ MI WZLECIEĆ...
Avatar użytkownika
Luna
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 642
Dołączył(a): 9 wrz 2014, o 07:40
Lokalizacja: Zachód

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez Odetta » 2 paź 2014, o 12:20

Humanistyczny, cywilny :) Ślub kościelny to nie jedyny ślub, jaki można wziąć :) My jesteśmy w tej samej sytuacji :) Z tym, że ja nie chodzę do kościoła, uważam, że więcej Boga jest w drzewie niż namalowanym obrazie w złotej ramie a mój narzeczony jest ateistą.
Avatar użytkownika
Odetta
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 19
Dołączył(a): 23 paź 2013, o 10:23

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez Sol » 2 paź 2014, o 18:07

Istnieje coś takiego jak ślub konkordatowy. On składa przysięgę normalną, a Ty po prostu "zgadzasz się" na to by Wasze dzieci były wychowywane jako katolicy. Tak w dużym skrócie.

Niech pozytywna energia Cię nie opuszcza.
Avatar użytkownika
Sol
Miła Kobietka
 
Posty: 95
Dołączył(a): 29 sie 2014, o 00:57

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez Melania Si » 4 paź 2014, o 13:53

Ślub konkordatowy to ślub kościelny (wyznaniowy), który jest ważny również w świetle prawa cywilnego (ślub kościelny + ślub cywilny zawarty w jednym miejscu, tj. kościele, gdzie rolą duchownego jest przekazanie dokumentów do urzędu stanu cywilnego).

Trochę nie rozumiem... chcecie wziąć ślub w kościele, ale ty nie jesteś pewna swojej wiary i nie chcesz wypowiedzieć przysięgi małżeńskiej? To po co wam kościół do szczęścia? Weźcie tylko cywilny i tyle. Jeśli twój narzeczony cię kocha, to powinien to zrozumieć.
Ślub w obecności drzew i gwiazd? :D jeju... megaromantycznie, ale dla mnie taki scenariusz ślubny jest równie meganiepoważny.

Dum spiro, spero...
Avatar użytkownika
Melania Si
Miła Kobietka
 
Posty: 95
Dołączył(a): 16 wrz 2014, o 12:21

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez Sol » 4 paź 2014, o 17:37

Ale ślub konkordatowy właśnie jest rozwiązaniem dla osób, w których związku jedna osoba nie jest wyznania rzymskokatolickiego. Taki ślub może wziąć muzułmanin i katoliczka, ateistka i katolik, itd. Po prostu ta osoba, która nie deklaruje wiary w Boga, nie składa tej przysięgi w obliczu Boga. Pomija się ją. Ale za to taka osoba musi zadeklarować, że nie stanie na drodze w wychowywaniu potomstwa w wierze katolickiej. Więc jeśli komuś przez gardło nie przejdą słowa przysięgi kierowane do Boga, to jest to dla niego wyjście, jeśli druga połówka bardzo chce mieć ten ślub kościelny.

Niech pozytywna energia Cię nie opuszcza.
Avatar użytkownika
Sol
Miła Kobietka
 
Posty: 95
Dołączył(a): 29 sie 2014, o 00:57

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez Melania Si » 5 paź 2014, o 10:23

Można mówić tu o ślubie mieszanym, który może mieć charakter konkordatowy.

Ślub mieszany w kościele rzymsko-katolickim

Katolik, który chce wejść w związek z osobą innego wyznania (lub ateistą) musi udać się do biskupa, aby ten wydał dyspensę. W tym celu narzeczeni udają się do proboszcza parafii, w której planują ślub. Osoba wiary rzymsko-katolickiej oświadcza, że "odsunie od siebie niebezpieczeństwo utraty wiary" i przyrzeka, że wychowa dzieci po katolicku. Zaś osoba niewierząca składa oświadczenie, że nie będzie utrudniała współmałżonkowi praktykowania wiary i zgadza się na wychowywanie ich potomstwa w wierze katolickiej. Takie oświadczenie składa się ponownie podczas spisywania protokołu przedmałżeńskiego.

Do udziału w naukach przedmałżeńskich zobowiązani są oboje narzeczeni. Ta osoba, która jest niewierząca, nie przystępuje do spowiedzi przed ślubem ani nie występuje o zapowiedzi do parafii, do której przynależy z racji miejsca zamieszkania.

Zgodnie z zaleceniami nie wskazane jest, aby ślub mieszany celebrować na mszy świętej (ma on skróconą formę). W trakcie składania przysięgi osoba niewierząca pomija tekst "Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący w Trójcy Jedyny i wszyscy święci". Dokładny tekst określany jest przez księgi liturgiczne.

Od strony prawnej wszystko przebiega tak, jak przy ślubie konkordatowym. Warto też wiedzieć, że nie wszystkie religie wyrażają zgodę na zawarcie ślubu mieszanego. Szczegółowych informacji na ten temat na pewno udzieli ksiądz. Zgodnie z formą kanoniczną, ślub według obrządku religijnego strony niekatolickiej nie może mieć miejsca ani przed, ani po zawarciu małżeństwa mieszanego. Obrzęd taki nie może się też odbyć równocześnie ze ślubem katolickim. Dozwolony jest natomiast udział duchownego niekatolickiego w katolickim obrzędzie zawarcia ślubu. Sposób uczestnictwa zostaje ustalony z katolickim kapłanem.

Narzeczeni będą również potrzebowali dyspensy od biskupa, jeżeli ślub ma odbyć się z osobą nieochrzczoną. Zapotrzebowanie zgłasza wikariusz w imieniu proboszcza parafii.

(źródło: planowaniewesela.pl oraz weselny-serwis.pl)

Dum spiro, spero...
Avatar użytkownika
Melania Si
Miła Kobietka
 
Posty: 95
Dołączył(a): 16 wrz 2014, o 12:21

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez Sol » 6 paź 2014, o 13:14

Okej. A teraz powiedz mi czy napisałam coś, co nie jest zgodne z prawdą? Bo ja pisałam o ślubie konkordatowym przecież. :roll:

Niech pozytywna energia Cię nie opuszcza.
Avatar użytkownika
Sol
Miła Kobietka
 
Posty: 95
Dołączył(a): 29 sie 2014, o 00:57

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez redorange666 » 6 paź 2014, o 13:36

Najprostszym rozwiązaniem jest nie branie ślubu kościelnego tylko w USC. Omija nas wtedy ogromna przyjemność słuchania bajek przedmałżeńskich w wykonaniu osób które mają o tym pojęcie jak ja o stacji kosmicznej, zabawy w kalendarzyk jak za czasów króla ćwieczka i innych cudownych wspaniałości rodem ze średniowiecza.
Poza tym nie zapłacimy bajońskiej sumy za samo udzielenie ślubu (przeciez co łaska zaczyna się od ponad tyś zł inaczej klecha nie ruszy swojego dupska).
ślub konkordatowy to ślub kościelny połączony z cywilnym tzn że nie musimy tak jak kiedyś mieć dwóch ceremonii w USC i kościele.
Ślub z osoba niewierząca to coś innego. Tutaj mieszają się biskupi oraz inni czarnosukienkowi którzy wg swojego widzimisię będą robic wieczne problemy. Tak samo jak z osoba innego wyznania... Są nawet śluby łączone gdzie ksiądz katolicjki jedzie do innego kościoła i tam przysięga jedna ze stron a druga przed swoim jakimś tam klechą czy innym cudakiem (lub na odwrót). Oczywiście księża kościoła katolickiego nie są zbyt przychylni do takich zabaw... więc jest to droga przez mękę.
Avatar użytkownika
redorange666
Samiec
 
Posty: 2180
Dołączył(a): 26 sty 2014, o 15:58
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez Melania Si » 6 paź 2014, o 16:53

Sol napisał(a):Okej. A teraz powiedz mi czy napisałam coś, co nie jest zgodne z prawdą? Bo ja pisałam o ślubie konkordatowym przecież. :roll:


Ja tylko podzieliłam się obszerniejszymi informacjami, które znalazłam w sieci ;)
Choć z Twojej wypowiedzi wywnioskowałam, że wg Ciebie ślub konkordatowy to ślub dla osób odmiennego wyznania, a to nie do końca jest prawdą. Kiedy mamy na myśli katoliczkę i muzułmanina, to sprawa nie jest taka prosta. Ślub konkordatowy (w wierze rzymskokatolickiej) to jednocześnie ceremonia kościelna i akt prawny (nie bierze się ślubu cywilnego i ślubu kościelnego osobno), i owszem, mogą go zawrzeć osoby różnego wyznania, ale to się wiążę z jeszcze większą biurokracją. Formalności związane z załatwieniem ślubu mieszanego to istny kosmos; jakieś papierki, oświadczenia, zgody... Wtrąca się do tego biskup. Nie tak łatwo wziąć taki ślub w kościele, pominąć sobie parę formułek, które nam nie odpowiadają i już. Niestety, jak katolik chce wziąć ślub w kościele z osobą innej wiary, to najpierw musi się trochę natrudzić. Taki ślub między innowiercami może mieć charakter konkordatowy wtedy, gdy odbył się w kościele i dodatkowo jest uznawany przez polskie prawo, dzięki wcześniejszemu uzyskaniu zaświadczenia z Urzędu Stanu Cywilnego o braku okoliczności wykluczających zawarcie związku małżeńskiego. Potem ksiądz ma obowiązek przesłać komplet dokumentów do USC.
Tak więc, taka jest różnica między zwykłym ślubem kościelnym, a ślubem konkordatowym :) Dla osób różnego wyznania nie ma żadnej łatwiejszej drogi... żadnego rozwiązania, jak szybko i bez większych problemów załatwić ślub w kościele.

Dum spiro, spero...
Avatar użytkownika
Melania Si
Miła Kobietka
 
Posty: 95
Dołączył(a): 16 wrz 2014, o 12:21

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez aneczka_brie » 8 paź 2014, o 10:07

Moi rodzice mają znajomych, gdzie mąż jest zadeklarowanym ateistą, natomiast żona jest wierząca. Wzięli ślub kościelny (nie moja dola czy jest to moralne czy nie jeśli facet w nic nie wierzy), ale przysięgę swoją wypełnił - dzieci zostały ochrzczone, miały komunię, bierzmowanie - w sumie to do 17 roku życia nie wiedziały, że ich ojciec jest ateistą. Po ich osiemnastce im to powiedział i razem z matką dali wolną rękę. Wydaje mi się, że to całkiem racjonalne rozwiązanie

Avatar użytkownika
aneczka_brie
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 16
Dołączył(a): 21 mar 2012, o 11:35

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez kaira1987 » 22 paź 2014, o 10:32

W Waszym przypadku idealnym rozwiązaniem byłby ślub, podczas którego tylko jedna strona przysięga i jest to całkiem możliwe rozwiązanie:)

marzą mi się ekskluzywne meble
kaira1987
Miła Kobietka
 
Posty: 61
Dołączył(a): 15 lip 2014, o 13:54

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez Mariko » 24 paź 2014, o 12:33

aneczka_brie napisał(a):Moi rodzice mają znajomych, gdzie mąż jest zadeklarowanym ateistą, natomiast żona jest wierząca. Wzięli ślub kościelny (nie moja dola czy jest to moralne czy nie jeśli facet w nic nie wierzy), ale przysięgę swoją wypełnił - dzieci zostały ochrzczone, miały komunię, bierzmowanie - w sumie to do 17 roku życia nie wiedziały, że ich ojciec jest ateistą. Po ich osiemnastce im to powiedział i razem z matką dali wolną rękę. Wydaje mi się, że to całkiem racjonalne rozwiązanie



A dlaczego miałoby to być niemoralne? Czy bycie ateistą oznacza od razu, że jest się złym człowiekiem? Jak dla mnie wystarczyłby cywilny. Dzieci zadecydowałyby same, jak już miałyby świadomość, do czego przystępują. Nic by im nie było odgórnie narzucane. Wtedy dopiero można by to nazwać prawdziwą wiarą.


SPAM

Ostatnio edytowano 25 paź 2014, o 22:00 przez Hadassa, łącznie edytowano 1 raz
Powód: SPAM
Mariko
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 2
Dołączył(a): 24 paź 2014, o 12:25
Lokalizacja: London

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez czesława1 » 25 paź 2014, o 18:00

Jeżeli masz takie wątpliwości to nie bierz ślubu kościelnego w ogóle, bo po co? Robisz to dla ludzi czy dla siebie i swojego mężczyzny?

Avatar użytkownika
czesława1
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 24
Dołączył(a): 10 paź 2014, o 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez daria.gorkowska » 27 paź 2014, o 09:51

Religii pod siebie nie zmienisz. Zastanów się po prostu czy to musi być ślub kościelny i czy w ogóle możesz go brać, bo pachnie mi tu hipokryzją...
SPAM

Ostatnio edytowano 27 paź 2014, o 12:39 przez Hadassa, łącznie edytowano 1 raz
Powód: SPAM
daria.gorkowska
 

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez ania888 » 4 gru 2014, o 11:39

Hmmm...To dość trudna sprawa, zwłaszcza dla katolika. Z drugiej strony, miłość różne trudności i komplikacje potrafi przetrzymać
:))) Kwestia podejścia do tego tematu, obojga.

ania888
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 5
Dołączył(a): 4 gru 2014, o 11:09
Lokalizacja: Łódź

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez tamira » 4 gru 2014, o 12:31

Mój mąż jest praktykującym katolikiem, ja nie. Ślub był cywilny i też było pięknie:-)
Nie mam problemu z wiarą męża i wszelkimi z tym związanymi ceremoniałami. Przyjmujemy księdza, święcimy jajka na Wielkanoc itp. Myślę, że to kwestia tolerancji, wzajemnego porozumienia i... miłości

Obrazek
Wiosna, wiosna! Wiosna, ach to ty!
tamira
Super Gaduła
 
Posty: 1242
Dołączył(a): 27 lis 2014, o 20:53

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez kingaa » 10 gru 2014, o 23:31

Mam paru znajomych, którzy zdecydowali się na ślub kościelny tylko ze względu na to, że ich wybranka jest wierząca. Jakbym była wierzącą osobą i miałabym brać ślub kościelny z partnerem ateistą, dla którego nie miałby on żadnego znaczenia, to chyba wolałabym jednak cywilny...

kingaa
Miła Kobietka
 
Posty: 27
Dołączył(a): 10 gru 2014, o 23:12

Re: Ślub z osobą niewierzącą

Postprzez oleandra » 22 gru 2014, o 18:05

tamira napisał(a):Mój mąż jest praktykującym katolikiem, ja nie. Ślub był cywilny i też było pięknie:-)

Praktykujący katolik nie mógłby żyć z kobietą bez ślubu kościelnego, bo to grzech w świetle jego wyznania.

kingaa napisał(a):Jakbym była wierzącą osobą i miałabym brać ślub kościelny z partnerem ateistą, dla którego nie miałby on żadnego znaczenia, to chyba wolałabym jednak cywilny...

To, że ktoś jest ateistą, nie oznacza, że przysięga małżeńska nie miałaby dla niego znaczenia.

http://signum.healthcare/ - prywatna opieka medyczna
Avatar użytkownika
oleandra
Miła Kobietka
 
Posty: 75
Dołączył(a): 22 gru 2014, o 14:45
Lokalizacja: Lublin
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot]