Co Was irytuje w czasie seksu??

Rozmowy o seksie i seksualności,o naszych pragnieniach, fantazjach erotycznych. Jak zabezpieczyć się przed niechcianą ciążą? Te i inne tematy związane z seksem i antykoncepcją poruszamy tutaj.

Re: Co Was irytuje w czasie seksu??

Postprzez G**** » 11 lip 2014, o 16:49

No na szczęście tak :)
G****
 

Re: Co Was irytuje w czasie seksu??

Postprzez redorange666 » 11 lip 2014, o 16:50

mrrau
Avatar użytkownika
redorange666
Samiec
 
Posty: 2180
Dołączył(a): 26 sty 2014, o 15:58
Lokalizacja: Śląsk

Re: Co Was irytuje w czasie seksu??

Postprzez G**** » 11 lip 2014, o 16:53

mruczuś jeden :)
G****
 

Re: Co Was irytuje w czasie seksu??

Postprzez redorange666 » 11 lip 2014, o 16:56

si mrrau
Avatar użytkownika
redorange666
Samiec
 
Posty: 2180
Dołączył(a): 26 sty 2014, o 15:58
Lokalizacja: Śląsk

Re: Co Was irytuje w czasie seksu??

Postprzez Samaria » 21 lip 2014, o 23:18

Mnie tam irytuje jak mam za daleko do szklanki wody w trakcie, czasem sie mozna zasapac :P
Avatar użytkownika
Samaria
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 3
Dołączył(a): 21 lip 2014, o 16:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co Was irytuje w czasie seksu??

Postprzez eRozkosz_pl » 22 lip 2014, o 11:13

W trakcie to akurat można zapomnieć o pragnieniu i poddać się tylko i wyłącznie rozkoszy:) W zasadzie jeżeli partner jest dla nas stworzony to nie ma rzeczy która by nas w nim irytowała:)
eRozkosz_pl
Fajna Kobietka
 
Posty: 120
Dołączył(a): 18 wrz 2013, o 13:30

Re: Co Was irytuje w czasie seksu??

Postprzez Irivien » 24 lip 2014, o 15:01

Mnie zawsze irytuje pytanie po wszystkim "jak ci było?" "podobało ci sie?". Zupełnie jakby gość oczu nie miał i nie widział, co siedzieje w trakcie : D Czasami po pytaniu tego pokroju zastanawiam się też, czy to całe "udawanie orgazmów" nie stało się tak często stosowanym terminem, ze meżczyzna ma potrzebę dopytania, czy na pewno udawała. Ale przecież i tak bym się nie przyznała : O Tak czy siak mi to zawsze psuje atmosferę x/
Avatar użytkownika
Irivien
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 24
Dołączył(a): 21 lip 2014, o 01:13
Lokalizacja: bliżej nieokreślona

Re: Co Was irytuje w czasie seksu??

Postprzez Astra » 25 lip 2014, o 01:20

Nie tylko Tobie Irivien, bo chyba sporo kobietek jest doslownie uczulonych na takie , skadinad
glupasne pytania facetow.
Wiesz wydaje mi sie , ze z mysleniem niektorych mezczyzn jest nie za dobrze, a szkoda bo
nastroj w seksie jest niesamowicie wazny i byle pierdółka moze nam go zwarzyc.
Osobiscie , nie znosze takich pytan , bo dzialaja na mnie odstraszajaco od faceta. :diabel
Avatar użytkownika
Astra
Super Gaduła
 
Posty: 1827
Dołączył(a): 22 mar 2014, o 01:28

Re: Co Was irytuje w czasie seksu??

Postprzez Aniaaaaa » 26 lip 2014, o 16:28

Astra masz rację ale powiem Ci też że jest druga strona medalu co do tego że faceci (w sensie mężowie lub chłopacy ) pytają o to bo po prostu może im się wydawać że są słabi w łóżku . Ja osobiście też nie znoszę takich pytań bo podczas stosunku wyraźnie widać jak mi jest (czy dobrze czy źle ) jeśli bym nie była zadowolona powiedziała bym o tym wprost mężowi i nie ukrywała bym tego , ale zawsze chodź troszkę staram się mu podnieść morale że jest fantastyczny podczas seksu itp...
Na szczęście mój mąż mnie zawsze zadowala i wiem że nigdy nie będzie podczas seksu przysłowiowej "kaszany" bo doskonale znamy swoje ciała i wiemy na wzajem co nam obydwojgu sprawia przyjemność i jak się na wzajem doprowadzić do orgazmu :) grunt to szczera rozmowa na ten temat z partnerem i nie owijanie w bawełne bo im bardziej o tym nie romawiamy tym bardziej ciężko nam odczuć 100 % satysfakcji i przyjemności z seksu z partnerem :) Tak że dziewczyny nie udawajcie orgazmów tylko jeśli jest wam źle to powiedzcie o tym partnerowi a wspólnie dojdziecie do porozumienia i poprawicie jakość życia sypialnianego jak i jakość doznań :) Seks nie jest tematem tabu u Nas :) ...
Aniaaaaa
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 557
Dołączył(a): 23 cze 2013, o 15:14

Re: Co Was irytuje w czasie seksu??

Postprzez Astra » 20 sie 2014, o 00:44

Mysle tez , ze gdyby seks byl czestym tematem rozmow i wszystko to co sie z nim wiaze, to pewno
byloby duzo mniej roznych frustracji i nieodomowien miedzy dwojgiem kochankow.
Ale sadze jednak , ze generalnie ludzie uprawiaja seks ale unikaja wszelkich rozmow o swoich pragnieniach czy fantazjach seksualnych.
I to jest najgorsze w seksie , ze potem wychodza rozne niezadowolenia do ktorych by napewno nie doszlo gdybysmy seks poznali doslownie od podszewki szczerze ze soba rozmawiajac .
A tak zawsze cos tam bedzie nie tak i zawsze bedziemy nie do konca spelnieni i zadowoleni.
Namietnosc i ekstaza podniecenia to podstawa dobrego i ,,smakowitego,, w doznania seksu.
Niektorzy znawcy seksulanego ,,wyuzdania,, twierdza , ze dobry seks to narkotyk dla zmyslow ktory porywa nas nieokielznana wrecz namietnoscia dopiero wtedy gdy przenika rozkosza az do szpiku kosci.
A by do tego etapu dojsc trzeba sie po prostu seksualnie dogadac .
To z kolei nie jest wcale takie latwe, dlatego czesto jestesmy zirytowani, a nawet niezadowoleni , jak kto woli. :ok:
Avatar użytkownika
Astra
Super Gaduła
 
Posty: 1827
Dołączył(a): 22 mar 2014, o 01:28
Pani Reklama

Poprzednia strona

Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google [Bot]