Cześć dziewczyny!
Pracowałam jako niania, obecnie pracuję w żłobku. Mam tatuaż na nadgarstku oraz powyżej przedramienia. Bardzo kocham dzieci i opiekę nad nimi, rodzice też to widzą i są zadowoleni. Tatuaże im nie przeszkadzają. W przyszłości planuję otworzyć własny żłobek, ale planuję też dalsze tatuaże. Moje podejście do dzieci i oddanie nie zależy od tatuaży,wiadomo. Jednak ludzie nadal są uprzedzeni co do osób z tatuażami. Stąd moje pytanie. Oddałybyście dziecko do żłobka gdybyście przy pierwszym spotkaniu zobaczyły wytatuowaną właścicielkę/opiekunkę? I czy jeśli by się sprawdziła, to tatuaże mimo to,byłyby przeszkodą?
Pozdrawiam!