Cześć Dziewczynki.
Po pierwsze przepraszam, za założenie nowego wątku ale nie znalazłam innego pod który mogłabym się doczepić. Mam nadzieję, że nasza przecudnej urody Pani Moderatorka się nie pogniewa
Do rzeczy: Jestem posiadaczką ciemnych blond włosów. Od stu lat robie sobie rozjaśniane pasemka lecz w ostatnim czasie moje włosy są niesamowicie zniszczone (0bcięcie samych końcowek nie pomogło). Pozwalam więc włosom odpocząć od silnych utleniaczy czego rezultatem jest odrost do połowy głowy. I tu moje pytanie: czy znacie cokolwiek, farbę, czary jakieś, coś co (w miarę) zakryje ten odrost?
Może któras z Was przetestowałajakąś Blond farbę po której włosy nie wyglądają jak "osikane"?
Dodam, że w ciemnych farbach wyglądam jak zombie więc takowe farby odpadają.
Dziękuję