BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

bettti86 napisał(a):ja również pije obie, najczęściej z BioActive, ostatnio skończyła mi sie zielona liściasta w torebkach to wzięłam sobie do pracy czerwoną z sokiem z grapefruita (przepyszna), ale dzisiaj jadę na zakupy więc zaopatrzę się znowu w zieloną, poza tymi herbatami i kawą oraz wodą nie piję nic więcej, zwykła herbata u mnie już dawno przeszła do lamusa

Ja chyba też się skuszę. Tyle się dowiedziałam na tym forum, naprawdę ciekawych rzeczy na temat czerwonej i zielonej herbaty. Dlatego muszę koniecznie wypróbować na własnej osobie.

Osobiście wolę zieloną herbatę. Zauważyłam, że lepiej trawie od kiedy piję codziennie po parę herbat, a poza tym zielona herbata jest bardzo smaczna

Ja nie pijam zielonej herbaty. Nie smakuje mi. Wolę jednak tradycyjną, czerwoną herbatę i do tego plaster cytrynki

a ja pije zieloną z pigwą, jest pyszna. denerwują mnie tylko te pływające liscie i patyczki, ale kupiłam sobie wczoraj fajne szczypce-zaparzacz do herbaty http://dukapolska.com/katalog-produktow,produkt,cafe-zaparzacz-szczypce. jest boski i praktyczny:D

Ja zawsze wybiorę zieloną. Intensywniejszy ma aromat.

Ja piję i zieloną i czerwoną, a brzuszek mam taki jaki zawsze miałam
Nie kwestionuję jednak odchudzającego działania tych herbat, po prostu nie traktuję ich jako spalacze tluszczu.
Herbata zielona oczyszcza z toksyn, podobnie z reszta jak czerwona.Ponadto obniża poziom złego cholesterolu i jeszcze ma wiele innych właściwości, o których dobrze wiecie, więc nie będę zaśmiecać:)

ja też piję obie

Fajnie macie, ja zwykłej herbaty się napić nie mogę nawet a co dopiero zielonej, czy czerwonej. Wrzody żołądka dają o sobie znać ^^

Ja piję zieloną, bo jest lepsza w smaku:) ale, nie piję jej w takich ilościach, żebym mogła zobaczyć spadek wag, albo lepsze trawienie.

Osobiście wolę zieloną. Przy diecie jest pomocna.

Czerwona jak i zielona są świetne. Piję codziennie litr herbaty, zawsze przed posiłkiem, nigdy po bo pita po jedzeniu wypłukuje soki trawienne a pita przed jedzeniem powoduje wydzielanie soków trawiennych co przyśpiesza metabolizm. Jeszcze wracając do tego czy czerwona czy zielona. Ja osobiście piję na zmianę jednego dnia zieloną drugiego czerwoną trzeciego Yerba a czasami jeszcze wtrącę do tego herbatę Rooibos. Robię takie zmiany aby organizm nie przyzwyczaił się do jednej. Jeśli się przyzwyczai to straci swoje działanie.