BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

To wiesz przynajmniej na czym stoisz. Powiem Ci jeszcze tak, przykro mi z powodu tego co Cie spotkało, ale na świecie mnóstwo jest takich ludzi i trzeba się liczyć z faktem, że inni mogą wykorzystać nasze uczucia. Ale głowa do góry, są jeszcze gdzieniegdzie normalni faceci. Powodzenia

Ale masz się nie gniewać.. ok..
Pff co za koleś..

Zakończ tę znajomość bo jak już wiesz jakie On ma do tej relacji podejście.. A na przyszłość bądź bardziej ostrożna i zaczekaj ze zbliżeniem do czasu kiedy lepiej poznasz partnera.. żebyś znów nie została tak wykorzystana..

Trzymaj się :**

On chyba potraktował Cię przedmiotowo i wcale mu na Tobie nie zależy ot taki epizodzik w jego nudnym życiu. Lepiej pierwsza się z nim nie kontaktuj.

Dzięki wszystkim za odp i wgl ;* po tamtych esach do tej pory się nie odezwał ale już wiem na czym stoje i jaki tak naprawdę jest. Jakoś nie mogę zrozumiec facetów. Ale cóż takie życie jeszcze nie raz się zawiode na kims. A przed wakacjami jeszcze mówił że jak będą wakacje to gdzieś pojedziemy ha ha nie no teraz to mam z tego beke. Choć nie powiem bo strasznie boli i pewnie długo będzie ale trzeba dać radę i na drugi raz napewno nikomu tak szybko nic zaufam. Ale i tak mam nadzieję że może do mnie napisze czy cos.. pożyjemy zobaczymy

Mysle, ze jeszcze nie raz ich nie zrozumiesz.
Ale jedno jest pewne, ze to co Cie spotkalo bedzie Twoim doswiadczeniem zyciowym.
Chociaz uczymy sie cale zycie to i tak bywa, ze powielamy nasze poprzednie bledy.
W uczuciach, niestety jak pokazuje zycie, nie ma mocnych i silnych, bo jest tylko samo zycie.

Hej to znowu ja bo nie wiem o co temu chłopakowi chodzi. Bo niby już wtedy co pisałam urwał nam się kontakt. Choć jeszcze jak go widzę to mam straszna nadzieję że się odezwie i wgl ale mniejsza. Chwile po tym jak przestal pisać spotkałam się z kumplem i jego znajomy nas widział i powiedzial nie mi ale koledze że on spotyka się z kims innym już. A na mnie gadal ploty do innych chłopaków na mój temat o których się dopiero wczoraj dowiedziałam. Ale jak mija mnie na ulicy to nawet głupiego cześć mi nie powie. Kumplom z którymi np jestem na spacerze to powie poda rękę a na mnie nie potrafi się spojrzeć. No do chuuuja i jeszcze po tym wszystkim przez niego płacze bo wczoraj go Widziałam z inna . . Jeszcze na dodatek ona co chwile się na mnie patrzyła że miałam ochotę co powiedziec ale po co . A on ja specjalnie przytulil bo wiedzial że go widzę. . Nie wiem o co mu chodzi. I chce mu napisać specjalnie że dzięki za plotki ale czy to ma sens .?

Daj sobie spokój to nie zrobi na nim żadnego wrażenia.
Nie obraź się ale może zbyt szybko pozwalasz sie do siebie zbliżać nowo poznanym facetom?
Stad takie plotki mogą być, on też m ogł cos od kogoś usłyszeć i stwierdził że z taka dziewczyna wiązać się nie będzie...
Tak czy siak ,jeśli nawet o to chodziło to gdyby był w porządku po prostu zakończył by znajomość ale nie opowiadał nic na Twój temat.
Tak więc moim zdaniem nie masz czego żałować, nie długo tamtej będzie tyłek obrabiać jak mu się znudzi

Tylko nic podobnego nie mógł od nikogo usłyszeć na mój temat bo tylko z nim do tego doszło nie będąc parą. A to że mam dać sobie z nim spokój to wiem, ale to łatwe nie jest jak mam go nie raz widzieć niestety. . Ale później albo się zapytam albo napisze po co te plotki, bo przecież jesteśmy dorośli i Niech powie mi wprost jak ma jakiś problem. .

Myślisz ze Ci powie? wyprze się najpewniej.
Zrób jak uważasz ale chyba i tak wystarczająco dużo czasu mu poświeciłaś...
Nie zaprzataj sobie nim głowy, wiem ze bedzie ciężko jakis czas ale masz ulatwiona sprawe by czuć do niego wystarczjącą odraze, dzieki tym plotkom. a ludzie pogadają i przezuca sie na kogos innego

Przeciez to bylo do przewidzenia , ze tak chamsko wobec Ciebie sie zachowa.
W dalszym ciagu mysle, ze niepotrzebnie pisalas do niego,. chyba tylko po to by dotarlo
do Ciebie , ze on zwyczajnie Ciebie nie chce i juz.
Widocznie to ktos kto nie byl dla Ciebie.
Niech to co Cie spotkalo bedzie lekcja na przyszlosc w postepowaniu z facetami i zawieraniu jakichkolwiek
znajomosci.
Bo sama widzisz, ze z tej masz tylko zlosc , zal i niesmak.
Po prostu zycie nas caly czas zaskakuje i uczy .