Jak wiadomo kobiety zawsze walczyły o równe prawa. Moim zdaniem nie powinno być tak jak było za czasów Bolesława Prusa że kobieta nie miała dużo do powiedzenia”. Teraz możemy poruszyć tą kwestie a mianowicie co jest za równouprawnieniem a co nie czyli plusy i minusy. „Plusem jest to że kobiety mogą poczuć się bardziej wartościowe i bardziej potrzebne choć czy zawsze chcemy wyręczać we wszystkim naszych mężczyzn. Kobiety nie zawsze chcą robić to co mężczyźni i kiedy przychodzi na to pora to chcą się nimi wyręczać sugerując że one to kobiety a kobieta nie powinna tego robić. Drugą strona medalu to niebyt za równouprawnieniem i żyć jak w skansenie gdzie mężczyźnie można więcej nić kobiet ą a tak naprawdę nie do końca jest to sprawiedliwe. Najlepszym przykładem są Państwa muzułmańskie gdzie Arabowie mają po kilka żon. Co o tym kobiety myślicie?
tak naprawdę nie ma równouprawnienia ale jest lepiej niż kilka, kilkanaście lat temu, nadal niewiele kobiet ma prawo wrócić do normalnej pracy po urodzeniu dziecka, niewiele z nas piastuje fotele prezesów itd.. wiec nie mówmy o równouprawnieniu ;(
Jestem za tym, żeby podobnie traktowano kobiet i mężczyzn, z tym, że to pewnych spraw większe predyspozycje mają mężczyźni, a do innych kobiety. I trzeba te dwa aspekty rozdzielić.
Kobiety sobie wywalczyły... niektórzy moim kumple się jednak śmieją że jak równouprawnienie, to równouprawnienie.. więc dlaczego ma np przepuścić w drzwiach
justyna1981 nie zgodzę się z Tobą, jak się chce to się da wszystko. Sama mam córeczkę i normalnie pracuję, pełnie wyższe stanowisko, więc na to nie ma reguły.