BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

allison napisał(a):Kiedyś pomagał mi diklofenak, ale lekarz zmienił mi leki bo okazało się, że może on powodować duże szkody w organizmie i teraz przepisuje mi leki z naproksenem.

Ale o jakich szkodach w organiźmie mowa ? Bo wiadomo, że leków nadużywać nie wolno, o to chodzi ?

Prawdę mówiąc to nie wiem za bardzo, bo zdałam się na zdanie kogoś kto lepiej się na tym zna . Chodziło raczej o skutki przy dłuższym stosowaniu, a nie przedawkowanie.

Ciekawe... no ale lekarz pewnie ma lepszy dostęp do zasobów medycznej wiedzy i badań. Szkoda że nie pociągnęłaś go za język. A co dostałaś zamiast diclofenaku ?

Uznałam, że skoro specjalista zdecydował o zmianie to nie będę dyskutować i jakoś nie interesował mnie powód... Teraz poszukałam w necie info o diklofenaku i jest sporo artykułów (właściwie wszystkie informują o tym samym). Nie wiem czy mogę wrzucić link, ale zaryzykuję. Wpisałam po prostu w googlech hasło "diklofenak" i to był pierwszy traf: SPAM

W szoku jestem. Dobrze, że trafiłaś na (jak widać ) - zainteresowanego w odkrycia nauki lekarza, bo jak widać, nie wiem jak same badania, ale publikacja jest całkiem niedawna..
Słowem leki na bazie naproksenu - bezpieczniejsze.

Pewnie dlatego, że to młody lekarz więc internet i nowinki nie są mu obce . Najgorsze jest chyba to, że nadal diklofenak jest najpopularniejszym lekiem i znacznie częściej stosowanym niż napro. Też prawdę mówiąc trochę się wczoraj przeraziłam po przeczytaniu tego artykułu.

ooo na naturala.pl mają dobre środki na stawy

W sumie to dobrze, że badania są nieustannie prowadzone, miejmy nadzieję, że wraz z postępami medycyny zagrożenia leków będą coraz mniejsze. I pozostaje nam wiara w lekarzy i ich zgłębianie tajników i odkryć medycyny, bo wraz z taką wiedzą mogą podsuwać nam substytuty bezpieczniejszych leków.

Z bolącymi stawami nie ma żartów, ja sie niestety mecze z jakimś choróbskiem o podłożu reumatologicznym - od 2 lat nie są w stanie postawić właściwej diagnozy, a byłam na obserwacji na oddziale rematologicznym, stosowałam zabiegi w kriokomorze, maści itd :/

Jest jednak pare sposobów na zmniejszenie bolesności stawów poprzez wypłukiwanie toksycznych substancji z organizmu (bo one niestety lubią osadzać sie w stawach). Wymienie 2:

1) popijanie (w bardzo małych ilościach) wywaru z liści laurowych - w internecie sporo tego krąży, ale trzeba BARDZO uważać, bo picie tego w dużych ilościach może powodować krwotoki wewnetrzne!!! I mocz przybiera przy stosowaniu tego różne dziwne kolory

2) wypłukiwanie toksyn za pomocą wyciągu z yukki - ja po paru miesiącach z liściem laurowym przeszłam na to, bo to po prostu wygodniejsze, nie trzeba codziennie gotować świeżego naparu tylko łyka sie tabletki.

Efekty w obu przypadkach podobne - mniej strzykania w stawach, mniejsza bolesność i sztywność poranna (wcześniej nie byłam w stanie rano nacisnąć guzika! o zmianie pieluchy dziecku nie wspomne )

Przy takich problemach to ja by na Twoim miejscu w takich sytuacjach sięgała po anapran. ale jeśli problem się ciągnie, zapewne lekarz środki przeciwbólowe przypisywał..

Hmm przy takich problemach ja spróbowałam

I powiem Ci, że całkiem dobrze się po nich czułam Myślę, że możesz spróbować i ocenisz Można ją rozpuszczać i w mleku i w wodzie. Ja robiłam to w mleku, ta wersja jest dla mnie bardziej przystępna

mnie od jakiegoś czasu boli kolano, nie ciągle, ale jak np. klękam. A jak wstaję to zawszę coś w nim strzela... byłam na prześwietleniu i lekarz stwierdził, że mam wodę i przepisał jakieś leki. Wzięłam całe opakowanie. W czasie brania leku niby bolało mniej, ale po odstawieniu ból jak był tak jest. Trzeba się wybrać na USG stawu :/

ja jestem po artroskopi miałam zapalenie sluzówki maziowej i zrosty wewnatrzstawowe używam tabletek na odbudowe ketoflexan nie sa ąz tak drogie jak 4flex a maja to somo działanie i uzywam maści bengay zielony jest rewelacyjna .

Ja na bolące stawy biorę Mydocalm , to jest lek ziołowy , pomocny ,

a moze pomyslcie o takich zabiegach SPAM - ja bylam na komorkach macierzystych w Bienkowscy Clinic i z efektow jestem mega zadowolona. Bol kolana odpuscil, obrzek zelzal i wreszcie moge normalnie chodzic

Fermia napisał(a):Skoro lekarz nie pomógl a wyniki masz w normie to myślę, ze przyjmowanie zinaxinu bedzie wskazane, zwlaszcza, ze sprawdzilam, że m on w skladzie glukozaminę.
I Nie przejmuj sie - tez tak mialam i minęło

U mnie było podobnie natomiast ja swoją kurację lekami wsparłam akupunkturą która dodatkowo uśmierzała ból

A u mnie bolące stawy jak się okazało po dość długim czasie nie miały tak naprawdę nic wspólnego ze stawami. Bo przyczyna tkwiła w tarczycy. I za każdym razem, kiedy wyniki tarczycy się pogarszały - bolały stawy.

Moja babcia jakiś czas temu męczyła się z bolącymi stawami, był to dla niej duży problem, a na wizytę do jej lekarza trzeba by czekać ponad miesiąc. Babcia jest strasznie upartą osobą i do innego nie chciała iść. Szukałam porad na internecie, by chociaż w jakiś sposób jej pomóc zanim będzie mogła iść do lekarza. Znalazłam SPAM , jest tutaj mnóstwo porad i kilka z nich się przydało babci. Teraz jest już po leczeniu i jest dużo lepiej, ale bardzo pomogły jej wskazówki, które tam znalazłam.

Cześć

Najważniejsze to znalezienie przyczyny zapalenia stawów a żeby to ustalić faktycznie trzeba znaleźć dobrego specjalistę lekarza, który postawi diagnozę. Z mojego doświadczenia wynika, że czasami trzeba przejść się do kilku specjalistów i jeżeli 3 osoby wskażą tą samą przyczynę to można podjąć skuteczne działania

Cześć, super że szukasz odpowiedzi na swoje pytanie. Jeśli nie znalazłabyś jej tutaj, albo chciałabyś ją skonfrontować z wiedzą specjalistów, możesz zadać pytanie lekarzowi na SPAM. Ja i moja rodzinka korzystamy i jesteśmy zadowoleni

Dzień dobry wszystkim. Mam 33 lata, ale moje stawy są często bolą. Wydaje mi się, że zostało to odziedziczone po moim dziadku. W Internecie często można znaleźć artykuły, w których piszą, co należy zrobić w danej sytuacji (jeśli mówimy o stawach). Najważniejsze, żeby nie znależć artykuł o niskiej jakości. Mój dziadek często skarży się na ból stawów, zacząłem szukać informacji w Internecie, często znajdowałem artykuły na temat suplementów i postanowiłem spróbować. Coś pomogło, coś nie. Jednym z wniosków, które zrobiłem, jest to, że musimy poruszać się więcej, aby rozgrzać stawy. Często siedzimy na mejscu i trzymamy się siedzącego trybu życia, co ma bardzo negatywny wpływ na nasz układ mięśniowo-szkieletowy.

Ja czasem także miewam problemy z stawami. Jak ból staje się uciążliwy to sięgam po Gardan. To silny lek przeciwbólowy dostępny bez recepty, więcej na jego temat znajdziesz tutaj SPAM . Mi pomaga zwalczyć doskwierające bóle i wrócić do normalnego funkcjonowania.